Przepełniała go muzyka. Uprawiał ją z powodzeniem, choć nie kształcił się w tym kierunku. »

Oczekiwałam tego ranka starszej kobiety, a pojawił się mężczyzna... »

Bliscy, którzy odeszli, na zawsze pozostają w naszych sercach. Jesteśmy połączeni. »

Obdarzeni przez Stwórcę niezwykłymi właściwościami, dają nadzieję... »

Beata znalazła na strychu zawinięty w płótno długi, rudy warkocz prababci. Od tego czasu zaczęły ją dręczyć koszmary... »

Jakaś siła próbowała powstrzymać sprzedaż kamienicy... Nie chciała, aby jej brat i córka zostali oszukani. »

Córeczka narodziła się po raz drugi. Wypadek był tak naprawdę jej szczęściem! »

Kolejny raz upewniłam się, że nie wolno pochopnie oceniać ludzi. »

Anita miała żal do matki, że nie dała jej odsłuchać nagrania wcześniej. Może by inaczej pokierowała swoim życiem... »

To rok magicznego słowa, czyli rządzić nim będzie słowo. »

Kocham takie chwile, kiedy dowiaduję się, że naprawdę ciężkie przypadki losowe kończą się dobrze. »

Stara Gruzinka dała nam w prezencie dwie cytryny, życząc, bym wreszcie urodziła dzieci... »

Były zięć ostatnio się odezwał. Pewnie coś knuje. Może chce nam odebrać dziecko? »

Życie Kasi, zamknięte w kręgu lęków i ciężkich doświadczeń, przypominało mi jej wisiorek – w zamkniętym kręgu samotna literka K. »

Zapytał, czy rzuciła na niego urok. Wykrzyczała mu, że tak, żeby nigdy nie zaznał szczęścia z nową rodziną. »

Cierpienie porzuconej kobiety przeszkadza córkom ułożyć sobie życie... »

Iza otrzymała wyraźną wskazówkę, by zeszła na ziemię, wróciła do natury, do siebie. »

Czułam, że coś wisi w powietrzu, że coś muszę zrozumieć. „To musi być jakiś znak”. »