Choć pole energii jest różnie nazywane – Kwantowym Hologramem, Boskim Umysłem lub po prostu Polem – wszyscy badacze zgadzają się co do jednego. Jak zwał, tak zwał, ale jest to „coś", co przenika wszelką materię i wszelkie stworzenie i stanowi plastyczną esencję, która odzwierciedla nasze uczucia. Jest swego rodzaju lustrem które, niczego nie wartościując i niczego nie oceniając, po prostu odzwierciedla w realnym świecie to, czym staliśmy się w naszych myślach, uczuciach, emocjach i przekonaniach.
Jaki z tego wniosek? Że to, co robimy w świecie zewnętrznym, jest mniej istotne od uczuć, jakie żywimy do tych czynności. Jeżeli chcemy doświadczyć czegoś w swoim życiu, najpierw musimy poczuć to, co chcemy stworzyć. Nie jedynie myśleć o tym, lecz naprawdę poczuć to w swoim sercu. Tak jak David, który stojąc w kamiennym kręgu, poczuł zapach deszczu i jego krople spływające po skórze.
Okryjcie się tym, czego pragniecie
Gregg Braden nie ma wątpliwości, że zarówno dzisiejsza nauka, jak i starożytne tradycje mówią to samo: jeżeli chcemy doświadczyć czegoś w świecie zewnętrznym, najpierw musi to zrodzić się w nas samych. Fizycy udowodnili, że pole energetyczne przenosi przekonania i uczucia z naszego świata wewnętrznego do zewnętrznego.
Nowe tłumaczenie fragmentu Ewangelii św. Jana – podobno wierniejsze i pełniejsze niż to, które znaliśmy dotychczas – mówi: „Wszystko, o co prosicie wprost z głębi imienia mojego będzie wam dane. Proście bez ukrytych pobudek i otaczajcie się odpowiedzią na swoje modlitwy. Okryjcie się tym, czego pragniecie, aby radość wasza była pełna".
I jeszcze jeden fragment, który koryguje dotychczasowy błąd w tłumaczeniu: „Wszystko, o co prosicie, stanie się wam, tylko wierzcie, że otrzymaliście".
A zatem, co pozwala modlitwie się zrealizować? Odpowiedź staje się prosta. Nasza zdolność wywoływania w sobie uczucia, że ona już została wysłuchana, że to, czego chcemy, już się wydarzyło. Taka modlitwa wynika z przyjęcia innej perspektywy. Zamiast prosić, by została spełniona, uznajemy własny udział w jej tworzeniu i składamy podziękowanie za to, co stworzyliśmy.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.