Barwy wiosny

Maseczka z wodorostów, domowe serum różane, aromatyczna parówka... To proste sposoby na to, by zmęczona zimą skóra szybko wróciła do formy.

Spotkałam ją pod koniec zimy w galerii handlowej. Wyglądała, jakby właśnie wróciła z długich wakacji nad morzem. Uśmiechnięta, promienna, lekko opalona… Była na Wyspach Kanaryjskich, a może spędziła weekend w kosztownym spa? To chyba niemożliwe. U Ani z pieniędzmi było raczej krucho. Nie wytrzymałam i zapytałam: – Co ty, dziewczyno, robisz, że tak świetnie wyglądasz?

No i się dowiedziałam, że to zwykłe domowe sposoby. Parówki, algi i warzywne maseczki. No i lekka dieta. Nie mogłam uwierzyć… Ale skorzystałam z rad koleżanki.

Zaczęłam od odtrucia. Zimą do komórek skóry dociera mniej tlenu i gromadzą się w nich toksyny, więc naskórek staje się cieńszy, miejscami poszarzały, a gdzie indziej lekko zaczerwieniony. Pod oczami – sińce i worki. Nic fajnego…

Za radą Ani przestałam na kilka tygodni jeść czerwone mięso i przestawiłam się na tłuste ryby (łososia, halibuta). Do tego trzy litry wody dziennie. I dwie szklanki soku warzywnego. Pieczywo tylko pełnoziarniste, a ziemniaki i kluski zastąpiłam kaszą i ciemnym ryżem. Już po pierwszym tygodniu ktoś zapytał mnie w pracy: – Co ty, dziewczyno, robisz…?

NA MINERALNYM DETOKSIE

Oczyszczające wodorosty

Algi to idealny kosmetyk detoksykujący – zawierają aż 46 minerałów i mikroelementów, działają odtruwająco, moczopędnie i pobudzają krążenie. Kupisz je w zielarni lub sklepie ze zdrową żywnością. Codziennie nakładaj zatem na twarz spirulinę w proszku rozrobioną z odrobiną wody mineralnej. Dobrze się trzyma skóry i nie spływa, bo ma lekko żelową konsystencję. Poczekaj 15 minut i spłucz. Raz w tygodniu zrób sobie także algową kąpiel. Łyżkę suszonego morszczynu pęcherzykowatego dodaj do wanny pełnej ciepłej wody. Pachnie niezbyt przyjemnie, ale za to po 20 minutach kąpieli pozwala pozbyć się opuchnięć ciała i twarzy, zmniejsza cellulit i oczyszcza cerę.

PARÓWKI

Przyspieszą oczyszczenie skóry z toksyn. Raz w tygodniu:

• Zaparz przez 10 minut w dwóch szklankach wody 2-3 łyżki ziół – rumianku, kwiatu lipy, wlej miksturę do miski, pochyl głowę i nakryj ręcznikiem. Aromatyczna para otworzy pory skóry, dzięki czemu oczyszczą się one z nadmiaru łoju i zalegających toksyn.
• Wytrzymaj 10-15 minut i delikatnie osusz skórę ręcznikiem.
 
GLINKI

Maseczki z glinki zamykają pory i koją podrażnienia. Na dodatek są bogate w potas i selen, wyciągają ze skóry toksyny i wzmacniają ją. Idealnie nadają się na wiosnę. Do cery tłustej najlepsza będzie zielona, cerze naczynkowej pomoże różowa glinka, a wrażliwej, łuszczącej się biała z dodatkiem kilku kropel olejku jojoba.

• Do miałkiej glinki dodaj tyle wody mineralnej, by powstała gęsta papka.
• Nałóż na twarz.
• Po 10 minutach, kiedy nie będzie jeszcze zupełnie zaschnięta, zwilż ją wodą i zetrzyj z twarzy kolistymi ruchami – taki masaż podziała jak delikatny piling, ścierający z twarzy poszarzały naskórek. Na koniec nałóż na twarz ulubiony krem lub olejek, na przykład ze słodkich migdałów.