Strona 2 z 2
Domowe kosmetyki uspokajające
- Delikatne mydło do twarzy i ciała
Weź garść glinki kosmetycznej, 3 łyżki miodu i pół szklanki oliwy. Wymieszaj na gładką masę. Używaj raz dziennie pod prysznicem – usunie zanieczyszczenia, ale nie podrażni i nie wysuszy skóry.
- Kuracja z marchwi do poszarzałej cery
Średnią marchew zetrzyj na tarce o drobnych oczkach. Dodaj żółtko i łyżeczkę mąki ziemniaczanej. Nałóż na oczyszczoną skórę; jeśli masz cerę jasną, trzymaj na twarzy przez 5 minut, jeśli śniadą – przez 10. Spłucz i posmaruj buzię kremem nawilżającym. Zobaczysz, przyciemni skórę niczym najlepszy samoopalacz, a przy okazji wygładzi ją i rozpromieni.
- Tonik ślazowy na niechciane rumieńce
2 łyżki rozdrobnionych liści ślazu mocz przez 10 godzin w pół litra zimnej wody. Całość podgrzewaj przez 20 minut na małym ogniu (nie gotuj). Po ostudzeniu oraz przecedzeniu używaj do przemywania skóry rano i wieczorem.
- Pomidorowa maseczka na wypryski
Średniej wielkości pomidor sparz wrzątkiem, zdejmij skórkę, a miąższ dokładnie rozgnieć widelcem. Łyżeczkę płatków owsianych zalej dwoma łyżkami gorącej wody, odstaw na 10 minut, po czym połącz z pomidorem. Powstałą papkę nałóż na skórę, zmyj po 30 minutach. Zobaczysz, potas z pomidora i cynk z płatków owsianych wspaniale złagodzą zmiany trądzikowe.
reklama
Jak pomóc zestresowanej skórze Skóra swędzi, piecze, jest pokryta krostkami. Krem, który stosujesz od dawna, nagle zaczął cię podrażniać? Zmiana kosmetyków na droższe nie rozwiąże sprawy. Lepsza będzie pielęgnacja prosto z natury i magiczne rytuały na wzmocnienie energii duchowej.
Dla duszy
• Zacznij siebie akceptować! Pomogą ci w tym afirmacje – pozytywne zdania wypowiadane na głos lub zapisywane. Gdy będziesz je z wiarą powtarzać, twój umysł pomoże ci wcielać je w życie. Jak je formułować? Zwięźle, w czasie teraźniejszym, nie używając słowa „nie”, np. „Kocham i akceptuję swoje ciało”, „Im jestem spokojniejsza, tym lepiej wyglądam”. Każdą powtarzaj przez 15 minut trzy razy dziennie.
• Praw sobie komplementy. Spoglądasz rano w lustro i wzdychasz: „Boże, jak ja wyglądam!”. To błąd, bo to stwierdzenie odbiera ci pewność siebie. Zacznij inaczej: zaraz po wstaniu z łóżka powiedz sobie: „No, no, wyglądam całkiem nieźle, nawet bez makijażu. Jestem ładną kobietą!”. Efekt uznania dla siebie zobaczysz natychmiast. Twoja podświadomość zareaguje na te pieszczoty duchowe i tylko czekać, kiedy posypią się komplementy od facetów.
• Kreuj piękniejsze życie. Połóż się, zamknij oczy i przenieś się w świat wyobraźni. Wsłuchaj się w siebie, a już po chwili (czasem po kilku próbach) twój umysł zacznie kreować piękne obrazy, pozytywne rozwiązania, cudowne wizje. Po pewnym czasie świat rzeczywisty zacznie się do nich upodabniać.
Dla ciała • Nie przesadzaj z higieną. W powiedzeniu „częste mycie skraca życie” jest sporo prawdy – gruczoły potowe skóry wytwarzają ważny dla jej kondycji antybiotyk (dermicydynę), który nie przetrwa, jeśli będziemy szorować się bez umiaru. Zamiast kąpieli w wannie bierz szybki prysznic – rano lub wieczorem.
• Uważaj na kranówkę. Chlor i minerały mogą zaostrzyć problemy skórne, dlatego nasze babcie do przemywania twarzy używały miękkiej deszczówki. Dziś odpada ze względu na zanieczyszczenia. Ale woda źródlana i oligoceńska są OK.
• Spróbuj siły ametystu. Kamień ten działa zbawiennie na cerę kapryśną z wypryskami i zaczerwienieniami. Możesz nosić go w wewnętrznej kieszeni ubrania albo jako element biżuterii.
Kaja Ostrowska
fot. Fotochannels, shutterstock
dla zalogowanych użytkowników serwisu.