Przytul mnie!


Dotyk to najbardziej wrażliwy zmysł, który pobudza cały układ nerwowy. Na skórze mamy ponad milion receptorów, które wychwytują każde muśnięcie i wysyłają sygnał do mózgu. Jeśli zostanie on zinterpretowany jako przyjemny, organizm zalewa fala hormonów szczęścia (endorfin), łagodzących ból i nerwy, oksytocyny, która wprowadza nas w błogi nastrój, a pośrednio obniża ciśnienie, leczy bezsenność. Jednocześnie produkcja hormonów stresu (m.in. kortyzolu) zostaje zahamowana, dzięki czemu pokonujemy nie tylko przeciwności losu, ale też wirusy i bakterie.

Przytulane party

Pomysł na imprezę, na której można się do kogoś przytulić bez podtekstów erotycznych, przywędrował do nas z Zachodu i od razu stał się hitem (wpisz w wyszukiwarkę internetową „przytulane party”, a być może znajdziesz je w swoim mieście). Uczestnicy zabawy (warsztatów) uczą się na nich bezpiecznego przełamywania lodów w kontakcie z drugim człowiekiem, pozbywają się zahamowań, ale też – uwaga – dowiadują się, jak stawiać granice. Dlatego jedna z zasad dotyczących przytulania brzmi: „Jeśli jesteś „za” – powiedz TAK, jeśli jesteś „przeciw” – powiedz NIE, a jeśli nie jesteś pewien – też powiedz NIE. Terapeuci organizujący takie spotkania twierdzą, że są one odpowiedzią na potrzeby ludzi, zwłaszcza tzw. singli żyjących w dużych miastach, którzy w pogoni za karierą zaniedbali relacje z innymi ludźmi, ograniczyli je np. do kontaktów internetowych. Ćwiczenia wykonywane na warsztatach, polegające na wzajemnym obejmowaniu się, gładzeniu po głowie, czesaniu, masowaniu, całowaniu pozwalają im zaspokoić tzw. głód skóry i odzyskać utraconą równowagę psychiczną i emocjonalną.

reklama

Dotyk czyni cudaMagiczny dotyk hawajskich szamanów

Tradycyjny masaż uzdrawiający kahi loa („kahi” oznacza lekki dotyk, ale też: ogień, przepływ, jedność, a „loa” – bóstwo) składa się z siedmiu sekwencji, którym odpowiadają poszczególne symbole: ogień, woda, wiatr, kamień, roślina, zwierzę, człowiek. To trudna sztuka, wymagająca wiedzy i doświadczenia. Nie warto się na nią porywać, chyba że mamy szczęście mieszkać na Hawajach – tam jeszcze można spotkać praktykujących szamanów (kahunów). Nie znaczy to jednak, że moc kahi loa jest dla nas niedostępna. Możemy z niej skorzystać z bardzo dobrym skutkiem, stosując wariant uproszczony, czyli tylko jedną, ostatnią sekwencję oznaczoną symbolem „człowiek”. Masaż, który tak naprawdę nie jest masażem, bo polega na głaskaniu skóry, a nie uciskaniu mięśni, możesz wykonać każdemu, kto czuje się wyczerpany lub chory. Miękkie ruchy i łagodny dotyk sprawią, że przez ciało tej osoby przepłynie fala energii, która zmobilizuje komórki do regeneracji i pobudzi organizm do samouzdrawiania.

Uzdrawiający zabieg krok po kroku

1. Przygotowanie: Poproś osobę, która będzie masowana, o położenie się na materacu lub macie. Może być częściowo ubrana albo naga – jak woli. Przygotuj lekki koc, żeby ją przykryć w razie potrzeby. Uprzedź, że w trakcie zabiegu możesz zadawać pytania.

2. Naładowanie kosmiczną energią: Zanim rozpoczniesz masaż, spróbuj wzmocnić własną energię. Weź głęboki wdech i skieruj uwagę na niebo. Wydychając powietrze, przenieś uwagę na podeszwy stóp i niżej, aż pod ziemię. Oddychaj w ten sposób przez 1-3 minuty.

3. Określenie celu: Zapytaj osobę masowaną, co konkretnie chciałaby osiągnąć dzięki zabiegowi (np. usunąć zmęczenie, pozbyć się bólu z konkretnej części ciała itp.).

4. Moc symbolu i wizualizacja: Teraz pora skupić się na symbolu, który będzie cię wspierał – jest nim człowiek. Wyobraź sobie, że jesteś mądrym i potężnym uzdrowicielem. Postaraj się wyzwolić w sobie tak dużo ludzkich (ciepłych, przyjaznych) uczuć, jak tylko jesteś w stanie. Z kolei osoba, na której przeprowadzasz zabieg, powinna przypomnieć sobie jakąś sytuację, w której była dotykana czule, z miłością.

5. Wykonanie masażu: Cała sztuka polega na tym, by przez sekundę (nie dłużej) dotykać poszczególnych części ciała – najpierw z tyłu, potem z przodu. Ważne, żeby robić to delikatnie, opuszkami palców. Środkowe części masuj jedną ręką, do boków użyj obu dłoni.
● Leżenie na brzuchu: dotknij kolejno głowy, podstawy karku, środka pleców, podstawy kręgosłupa. Następnie ramion, bioder, zgięć pod kolanami i podeszew stóp. Poczekaj kilka sekund i poproś o zmianę pozycji.
● Leżenie na plecach: dotykaj czubka głowy, czoła, środka klatki piersiowej, splotu słonecznego (centralnie pod żebrami) i pępka. Po chwili szczęki, ramion, nadgarstków, bioder, kolan, kostek i stóp. Odczekaj kilka sekund i zapytaj osobę masowaną o odczucia w trakcie zabiegu i po nim (oprac. na podstawie książki Serge Kahili Kinga „Natychmiastowe uzdrawianie”, Wyd. Kos).

Źródło: Wróżka nr 6/2013
Tagi:
Już w kioskach: 2020

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

Promocja wróżka