Kapelusze w ziołach

Estragon, ulubieniec francuskiej kuchni, poprawia smak nie tylko mięs i serów. Jest wręcz zalecany do grzybów i pierogów – podkreśli ich smak i ułatwi strawienie.

Suszoną szałwię dodaje się do drobiu, dziczyzny, ryb, zup grochowej czy fasolowej. To ostro pachnące zioło wspomaga trawienie, pobudza wątrobę i wydzielanie żółci. Świeże listki dodajemy do duszenia i zupy grzybowej – podkreślą smak, nadadzą mu wykwintny akcent.

Kilka ziarenek gorczycy dobrze robi potrawom marynowanym, kiszonym ogórkom i grzybom w occie. Przyprawa ta pobudza wchłanianie i rozgrzewa.

Kminek – ma silne działanie trawienne, likwiduje wzdęcia, warto go dosypywać do serów, kapusty czy mięsnych sosów, zwłaszcza tych, które podprawiamy grzybowym suszem. Również majeranek poszczycić się może zdolnością do zwiększania wydzielania soków trawiennych, a tymianek pobudza działanie żołądka. Wraz z natką pietruszki i lubczykiem dobrze, by znalazły się w bulionie grzybowym oraz sosach.

Na koniec – nagietek i babka. Hildegarda leczyła pomarańczowym kwiatkiem zatrucia pokarmowe, również po biesiadzie grzybowej, oraz bóle żołądka. Był świetny w postaci okładów i wywaru. Rosnącą przy drogach babkę błogosławili z kolei pielgrzymi, bo zawsze była pod ręką. Pomagała na stłuczenia, ugryzienia zwierząt i zatrucia. My możemy dodać kilka listków do sałaty, którą podamy do grzybów.

Garść rad dla zbieraczy runa

Najwięcej strawnego białka mają prawdziwki (a z grzybów hodowlanych pieczarki). W młodych kapeluszach jest go o wiele więcej niż w starych. Dlatego zostawiajcie w spokoju podsuszone kapcie, choćby były jak najbardziej okazałe. One mają rozsiewać zarodniki, a nie lądować w naszych garnkach.

WYWAR Z NAGIETKA
Podgrzej szklankę wina, wsyp garść kwiatów nagietka, ponownie zagrzej. Odcedź, pij małymi łykami (naraz kieliszek-dwa). Pomaga przy zatruciach. Ale nigdy nie zastąpi lekarza.

ELIKSIR Z SZAŁWII
Dwie łyżki posiekanych liści szałwii ugotuj w litrze wina lub wody. Po pięciu minutach zgaś płomień, przecedź, przelej do sterylnych buteleczek. Pij kilka razy dziennie po łyżeczce przy niestrawności.

HERBATA IMBIROWA
Dwa-trzy cienkie plasterki imbiru zalej gorącą wodą, gdy trochę przestygnie, dodaj odrobinę miodu. Pij letnią. Likwiduje niestrawności, oczyszcza jelita z toksyn, redukuje gazy i skurcze. Powoduje lepsze wydzielanie soków trawiennych.

NAPÓJ Z OCTEM JABŁKOWYM
Dwie łyżki octu jabłkowego wlewamy do szklanki i zalewamy przegotowaną wodą. Możemy dodać do napoju łyżeczkę miodu. Napój usprawnia jelita i wypłukuje toksyny. A przy tym doskonale odchudza.

Joanna Halena