Jak go kupować i używać?
Szafran kupuj w sklepie, a nie na bazarze czy przez internet. Niższa cena oznacza zwykle jedno – że to oszustwo. Szafran powinien mieć postać cieniutkich czerwonych niteczek i być zamknięty w przezroczystym pojemniczku.
Natomiast ostrożnie podchodź do sproszkowanego. Istnieje bowiem prawdopodobieństwo, że zmieszano go z dużo tańszą kurkumą.
Szafranowe nitki namaczaj w wodzie, białym winie, bulionie. Nie łam ich, nie gnieć, tylko poczekaj 2-3 godziny, aż rozmiękną. Wtedy razem z płynem dodaj do potrawy. Chcesz, by nie straciły swych właściwości? Przechowuj je w ciemnym miejscu, szczelnie zamknięte.
* Szafranowe mydełko
Kup w mydlarni mały blok bazy mydlanej, pokrój ją na mniejsze kawałki i wrzuć do miseczki, którą ustawisz na garnku z gotującą się wodą. Kiedy baza się rozpuści, dodaj przygotowany kilka godzin wcześniej barwnik – nitki szafranu namoczone w płaskiej łyżce wody. Wlej kilka kropel olejku eterycznego, który działa na ciebie relaksująco, a na koniec wrzuć jeszcze kilka szafranowych nitek, które stworzą fantastyczne wzory. Zamieszaj dokładnie, przelej do małych foremek, np. w kształcie słoneczek, i odstaw na kilkanaście godzin, aż mydło zastygnie.
* Naturalny barwnik do ciasta
Weź szczyptę szafranu i namocz go na kilka godzin w łyżce spirytusu. Na koniec wetrzyj trochę skórki cytrynowej. Dodawaj go do ciast czy własnoręcznie robionego makaronu. Nada im piękną żółtą barwę. Taki spożywczy barwnik możesz przechowywać kilka tygodni, ale koniecznie w ciemnym miejscu.
* Pokusa dla oszustów
Zawrotna cena szafranu zawsze była zachętą dla kombinatorów. Do podróbek używano m.in. kwiatów nagietka, łusek cebuli, znamion kukurydzy, krokosza barwierskiego, kurkumy. W celu ukrócenia takich praktyk, w XV w., władze Norymbergi wprowadziły dla szafranowych oszustów ciężkie kary więzienia. A król Henryk VIII kazał ścinać hochsztaplerom głowy, bo szafran był jedną z jego ulubionych przypraw.
* Nalewka na poszarpane nerwy
Łyżeczkę szafranu zalej ½ l alkoholu 40-60%. Po kilkunastu dniach przecedź przez szmatkę i wyrzuć resztki przyprawy. Pij 1-3 razy dziennie po łyżeczce, a gdy jesteś mocno zdenerwowana – po kieliszku.
* Herbatka na rozpalenie zmysłów
Starożytni Rzymianie uważali, że szafran otwiera drogę do orgazmu, zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Dziś wiemy, że zwiększa on ukrwienie narządów płciowych
i dzięki temu wzmaga pożądanie. Wsyp do czajniczka 2 łyżeczki czarnej herbaty liściastej, dodaj kilka nitek szafranu, pięć goździków i po szczypcie przypraw: cynamonu, kardamonu, imbiru, pieprzu i gałki muszkatołowej. Zalej wrzątkiem i zaparzaj przez 15 minut. Rozlej do dwóch filiżanek i wypij razem
z ukochanym przed pójściem do łóżka.
* Płukanka rozświetlająca włosy
Pozwala uzyskać bardziej słoneczny odcień. Szczyptę szafranu zalej 0,5 l wody. Po 15 minutach przecedź, dodaj 2 łyżki soku z cytryny. Płucz włosy po każdym myciu.
Kaja Ostrowska
fot.: shutterstock
dla zalogowanych użytkowników serwisu.