Czego one nie robią? Wzmacniają, pomagają trawić, odchudzają!
Jedna z najstarszych metod utrwalania żywności, jaką jest kiszenie, ma tę zaletę, że zwiększa zdrowotne wartości jedzenia. To zasługa m.in. kwasu mlekowego, który powstaje w procesie fermentacji, podczas przemian cukrów prostych zawartych w warzywach i owocach.
Wystarczy sięgnąć po ogórka kiszonego lub kiszoną kapustę, by poczuć przypływ energii i orzeźwienie, a przy tym zwalczyć atak głodu. Ale to nie jedynie powody, dlatego warto je jeść. Kiszone warzywa i owoce są naładowane witaminami oraz minerałami bardziej niż ich świeże odpowiedniki. Podnoszącej odporność witaminy C mają do 50 g w 100 g kiszonki.
Kupując kiszonki, zwracaj uwagę na ich wygląd. Dotyczy to zwłaszcza kapusty, która, kiszona przemysłowo, jest sztucznie dokwaszana i może nie być tak biała, krucha i jędrna, jak ta robiona domowym sposobem. Najlepsze właściwości zachowuje kapusta z beczki. Jej wieczko wcale nie jest uchylone przypadkiem. Kiszone powinno „oddychać”.
Zamiast kupować, warto pokusić się o zrobienie kiszonki samemu, to wcale nie jest trudne, a efekt niesamowity. Kisić można bardzo wiele warzyw i owoców, także tych, które są dostępne teraz, jak buraki, marchew, pomidory, rzodkiewka, jabłka, gruszki.
Dzięki błonnikowi i kwasowi mlekowemu kiszonki są idealnym rozwiązaniem na zaburzenia przemiany materii. Pomagają pilnować wagi. Są niezwykle niskokaloryczne! Łyżka kapusty to tylko 12 kalorii, a jeden średni ogórek kiszony ma ich 7.
Kiszonki zapewniają odpowiednią florę bakteryjną w jelitach, a na nasz układ odpornościowy aż w 80% wpływa stan jelit. Zdrowe jelita to zdrowa skóra, silne ciało, ale też dobre samopoczucie. W kiszonkach o nastrój dba też witamina B i zawarty w nich magnez.
W glinianym lub szklanym naczyniu umieścić 5–6 cienko pokrojonych buraków, 5 ząbków czosnku, 3 ziela angielskie i listki laurowe. Zalej 2 litrami ciepłej przegotowanej wody z 3 łyżeczkami soli himalajskiej. Docisnij warzywa spodkiem i np. kamieniem, przykryj, odstaw w ciepłe miejsce. Po 6 dniach buraki i zakwas są gotowe.
Weź dwie marchwie, obrane i pokrojone w paski, laskę cynamonu, 3 goździki i 1,5 cm korzenia imbiru. Wszystko włóż do słoja i zalej litrem przegotowanej letniej wody z łyżką soli. Zamieszaj, docisnij czymś ciężkim, lekko zamknij i odstaw na dwa tygodnie.
Tekst: Bożena Stasiak
Fot. Shutterstock
dla zalogowanych użytkowników serwisu.