Słynny Casanova przekonywał, że może to robić bez przerwy nawet przez kilka godzin, a jego penis wciąż jest jednakowo nabrzmiały. No może z wyłączeniem momentów, kiedy ma orgazm i... wytrysk. Ale i nad tym ponoć potrafił zapanować.
Z kolei pewien znany polityk twierdzi, że zachowanie (pełnej!) erekcji przez dwie godziny to dla niego norma. I to bez żadnych sztucznych wspomagaczy! A biorąc pod uwagę, że pan ma już swoje lata, nie pozostaje chyba nic innego, jak pozazdrościć. O ile, oczywiście, mówi prawdę i nie mydli nam oczu. Chociaż, jak się tak zastanowić... czy na pewno jest czego zazdrościć?
Mężczyźni lubią się przechwalać
Tak było, jest i zapewne będzie. A już zwłaszcza wyczynami w seksie – zresztą często całkowicie wyssanymi z palca. Pewnie dlatego we wszelkich testach wypadają cudownie. Z badań seksuologa prof. Zbigniewa Izdebskiego na przykład wynika, że przeciętny polski mężczyzna jednorazowo kocha się przez 35 minut. W porównaniu z wynikami panów z innych krajów to naprawdą imponujące. Tam bowiem jeden stosunek trwa zaledwie kilkanaście minut.
Prof. Izdebski nie ma wątpliwości, że, po pierwsze, wielu mężczyzn za czas trwania miłosnego zespolenia uważa cały akt seksualny, z grą wstępną włącznie. A po drugie, bardziej prawdopodobne wydaje się, że czas ten po prostu zawyżają. Doskonale ujęła to jedna z call girl. – Oni mówią, że mogą się kochać non stop przez godzinę, ale do tego należy doliczyć czas dojazdu i powrotu...
Kobiety wolą krócej
Mężczyznom wydaje się, że jeśli będą robić to dłużej, to ich partnerki będą bardziej zadowolone. Ale czy na pewno mają rację? Przeczą temu m.in. wyniki sondażu, jaki parę lat temu przeprowadzili psycholodzy z University of New Brunswick w Kanadzie.
Okazało się, że mężczyźni za idealny stosunek uważają taki, który trwa... ok. 25 minut! Nie wiadomo jednak, czy mówili tak na podstawie własnych doświadczeń? Czy dołożyli do tego czasu preludium i epilog? Czy też były to deklaracje czysto wyobrażeniowe? Wiadomo za to, że w tym samym badaniu kobiety wyraziły chęć uprawiania seksu nie dłużej niż 14 minut.
Bożena Stasiak
fot. shutterstock
dla zalogowanych użytkowników serwisu.