Strona 1 z 2
Krew jest symbolem mocy, narodzin i... śmierci. Dlatego piją ją wampiry. Także dziś, także w Polsce.
Mroczne tajemnice wampirów nadal fascynują, chociaż weszliśmy w XXI wiek. Na forach internetowych to przede wszystkim młodzi ludzie wymieniają się informacjami na ten temat. I... doświadczeniami!!!
Niewiarygodne? Otóż trafiłam na współczesnych spadkobierców wampirów.
To środowisko bardzo zamknięte, które bardzo dba o swoją odrębność i prywatność. Trudno było mi więc nawiązać z nimi kontakt, nie mówiąc o nakłonieniu do spotkania i rozmowy. Po kilku miesiącach prób udało mi się jednak przełamać barierę nieufności. Dotarłam do „rzeczniczki prasowej" polskich wampirów, koordynującej spotkania członków pochodzących z różnych miast w Polsce.
To młoda, wykształcona kobieta, która bada historię wampiryzmu od prehistorii do współczesności. Też pije krew. Reportaż ze spotkań z wampirami ukazał się kilka miesięcy temu nocą w telewizji. Wywołał spore poruszenie. Dlatego ich uczestnicy nie chcą więcej pokazać twarzy ani zdradzić swoich nazwisk.
reklama
Na pierwsze spotkanie umówiłam się w kawiarni, w Krakowie. Do gotyckiej piwnicy przyszło kilku z nich. Jedni ubrani zwyczajnie, inni w gotyckich strojach: gorset, peleryna, melonik. U wszystkich ostry czarny makijaż. Ogarnęło mnie zdumienie, kiedy ich zobaczyłam. Dobrze wykształceni dwudziesto-, trzydziestolatkowie, wykonujący różne zawody, na co dzień niczym nie wyróżniają się spośród swoich rówieśników.
Moje pytanie, czemu piją krew, od razu powoduje emocje. I zdziwienie, że nie wiem, że przecież krew działa jak narkotyk, wywołuje podniecenie, wyostrza zmysły i wprawia w stan zbliżony do totalnej euforii. Kiedy raz spróbujesz, nie ma siły, by na tym poprzestać. Tak przynajmniej twierdzą.
Ale czy każdy może zostać wampirem? Zwykle on śpi w tobie od dawna i tylko czeka na moment przebudzenia. Zaczyna się niewinnie od spróbowania własnej krwi, np. podczas ssania skaleczenia. Rzadko bodźcem może się stać krew zwierzęca, np. czernina.
A skąd nawiązanie do gotyku – stroje, wnętrza? – Gotyk w kulturze był czasem prostych zasad, których teraz tak bardzo brak – odpowiadają zgodnym chórem. Co roku spotykają się na jednym z największych w Europie festiwali muzyki w klimacie rocka gotyckiego, na Castle Party, w Bolkowie. Wtedy zakładają kostiumy z epoki i ozdoby, słuchają muzyki, chłoną klimat. Zdobywają nowych przyjaciół o podobnych upodobaniach.
Dla współczesnych wampirów krew ma charakter symboliczny. Między „dawcą" a „biorcą" występuje silny akt połączenia, bliskości, oddania się, zawiązania czegoś więcej niż przyjaźni. Jest też aspekt seksualny – krew nadaje mu mocy sacrum, jest energią dającą życie.
Energetyczne właściwości krwi znane były już w kulturach pierwotnych. Picie jej było wtedy świętym obrzędem dającym siłę i zdrowie. Poprzez krew ofiarną nawiązywano kontakt z bóstwem. Wojownicy pili krew wroga, aby nabrać jego siły do dalszej walki. Także pokój i przymierze zawierano, pijąc zmieszaną krew zwycięzców i zwyciężonych.
Legendarne wampiry – Vlad IV Drakula i jemu podobni, były istotami pogranicza – ani żywe, ani martwe. Czerpały energię z krwi swoich ofiar w celu podtrzymania życia, spały w trumnach, unikały słońca, nękały nocą swoich bliskich.
Współczesne wampiry są jak najbardziej żywe – nikogo nie nękają, pracują w bankach, kancelariach prawniczych i na uczelniach. Z legendarnego wizerunku czerpią jedynie sztafaż zewnętrzny: wytworny stój, bladość cery, czerwone oczy, czarny makijaż. Nie obnoszą się ze swoim wampiryzmem. Co innego podczas spotkań w gronie przyjaciół wampirów.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.