Strona 1 z 2
Wielka jest moja miłość do fasolek. Gdy zbliża się lipiec, nie mogę myśleć o niczym innym! Tym bardziej, że na targach i straganach piętrzą się stosy pysznej fasolki szparagowej, pojawił się młody bób i groszek cukrowy.
Jest piękne wczesne lato, więc nadszedł czas strączkowych zbiorów. Idealna pora, by napisać o fasolkach! W moim rodzinnym domu, gdzie jadało się zgodnie z rytmem przyrody i na stole dominowały sezonowe potrawy (często z własnego ogrodu), lato zawsze było domeną fasolki szparagowej.
Mieliśmy różne jej odmiany. Była więc drobniutka, zielona, o małych strączkach, kwitnąca na biało. Była krzewiasta żółta. Była też bardzo dekoracyjna, pnąca, o ogromnych liściach i fioletowych kwiatach i dużych, również fioletowych strąkach – moja ulubiona. Miała tę magiczną cechę, że w trakcie gotowania strąki zmieniały barwę z ciemnofioletowej na zieloną. Uprawiam ją do dziś, z nasion przywiezionych z Holandii.
Dzieci najbardziej lubią tak zwanego „mamuta”, pnącą fasolkę dającą płaskie szerokie strączki z wyraźnymi nasionkami, i oczywiście groszek cukrowy chrupany prosto z krzaka. W lipcu kupuję kosze rozmaitych fasolek, rozprawiam na targu o jej walorach i wymieniam się przepisami z dostawcami i kupującymi. W domu przygotowuję miskę kolejnego wariantu fasolkowego dania i jemy je zazwyczaj na tarasie palcami, popijając lekkim winem i ciesząc się długimi wieczorami. Dla przyjaciół urządzam przyjęcia z fasolką w roli głównej w przeróżnych odmianach. W naszym domu fasolka ma smak lata!
reklama
★ Fasolka z sosem ze świeżych pomidorów Do sosu można dodać kilka pokrojonych drobniutko suszonych pomidorów – będzie wtedy wyraźniejszy w smaku. Ugotuj obcięte i umyte strączki w lekko osolonej wodzie. Odcedź. Przygotuj sos pomidorowy. Pomidorki (najlepiej dobrze dojrzałe i pachnące), sparzone i obrane ze skórki, zmiksuj z dodatkiem oliwy, soli morskiej i świeżo mielonego pieprzu. Dodaj kilka kropli sosu Worchestershire (kupisz w sieciowych supermarketach i delikatesach) i cukru brązowego do smaku. Polej fasolkę sosem. Podawaj na ciepło posypaną tartym parmezanem i świeżymi ziołami – bazylią lub oregano. Pyszna jako wieczorny posiłek z dodatkiem pieczywa i kieliszkiem czerwonego wina.
★ Fasolka szparagowa z kurkami Sezon na kurki trwa, więc wykorzystajmy to. Ładnie wygląda żółta odmiana fasolki z pomarańczowymi grzybkami. Fasolkę umyj, oczyść z włókien i pokrój na kawałki ok. 4-6 cm. Kurki oczyść i drobno posiekaj. Na dużej, głębokiej patelni teflonowej rozgrzej olej – najlepiej winogronowy i łyżkę masła. Na tłuszczu zeszklij drobno posiekaną cebulę i dodaj kurki, podgrzewaj, mieszając, kilka minut bez przykrycia, aby odparować nadmiar wody z grzybów, a następnie dodaj nieco soli i pieprzu do smaku (dla koloru można wsypać szczyptę kurkumy). Smaż, mieszając, jeszcze przez ok. 2-3 minuty i dodaj 2 łyżki gęstej śmietany. Całość zamieszaj i dodaj przygotowaną fasolkę. Duś pod przykryciem na niewielkim ogniu do miękkości, w razie potrzeby można dolać nieco wody. Przypraw do smaku. Wyłóż na półmisek i posyp świeżymi ziołami – pietruszką, cząbrem lub rozmarynem.
★ „Mamut” z boczkiem i koperkiem Najlepsza jest odmiana zielona, lecz żółty „mamut”, jeśli jest młodziutki, będzie równie pyszny. Wybierz ładne czyściutkie strączki, obetnij końce i ugotuj w osolonej wodzie ok. 10-15 minut – nie powinny być zbyt miękkie. Odcedź i przelej zimną wodą, aby przerwać proces gotowania.Z boczku usuń skórkę i pokrój na wąskie, krótkie paseczki. Rozgrzej patelnię, włóż boczek i smaż na średnim ogniu. Nie trzeba dodawać żadnego tłuszczu, ponieważ podczas smażenia wytopi się z boczku. Po wyjęciu z patelni odsącz boczek na papierowych ręcznikach. Z patelni zlej tłuszcz i wytrzyj ją papierowym ręcznikiem, po czym stop na niej masło tak, aby się nie przypaliło. Włóż fasolkę i boczek, dopraw solą i pieprzem. Gdy całość się podgrzeje, wyłóż na półmisek i posyp koperkiem. Odmianą tej wersji fasolki jest zastąpienie boczku 3-4 filecikami z anchois. Trzeba je drobno posiekać i dobrze wymieszać z masłem na patelni, a następnie dołożyć ugotowaną fasolkę, wymieszać, podgrzać i również podawać posypane koperkiem lub jak ktoś woli – zieloną natką z pietruszki. Świetne z ciemnym pieczywem.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.