Od kilku lat mam na palcu pierścień Atlantów. Niedawno otrzymałam w prezencie wisiorek z runą Wunjo. Czy mogę je nosić jednocześnie? Czy energia jednego nie zakłóca działania drugiego? (Wala)
Generalnie nie jest wskazane obwieszanie się zbyt wieloma magicznymi przedmiotami, zwłaszcza pochodzącymi z różnych kultur. Powstaje wtedy ogromny chaos energetyczny. A wtedy łatwo o rozchwianie emocjonalne, a nawet poważniejsze problemy psychiczne. Kluczowe znaczenie ma to, czy dana rzecz jest talizmanem, czy amuletem.
Talizman oddziałuje na właściciela stale. Jego zadaniem jest przyciągać szczęście, dobrobyt, miłość, korzystne okazje w zależności od tego, do czego został stworzony. Amulet zaś ma chronić. Jest jak niewidzialna tarcza: zapobiega niebezpieczeństwu, odbija negatywną energię. Talizman jest więc jakby cały czas włączony, natomiast amulet uaktywnia się tylko wtedy, gdy coś nam zagraża. Może nie zadziałać nigdy, jeśli nie będzie takiej potrzeby. Dlatego amulet nie jest w stanie zakłócić działania talizmanu, a ten nie może wpłynąć na oddziaływanie amuletu, bo stworzono go do innych celów.
Nie trzeba nosić przy sobie talizmanu czy amuletu – liczy się bowiem nie więź fizyczna, lecz energetyczna – przedmiot spełni swoją rolę, nawet jeżeli będzie leżał głęboko na dnie szuflady.
Pierścień Atlantów to amulet. Ma właściwości ochronne i uzdrawiające. Runa zaś może być zarówno amuletem (chroni przed depresją, zwątpieniem i wyobcowaniem), jak i talizmanem (zapewnia optymizm, wiarę w siebie i szczęśliwe zbiegi okoliczności). Które z tych zadań jest ważniejsze? To zależy od ciebie. Talizmany i amulety działają bowiem tylko wtedy, gdy mocno w nie wierzymy. Dzięki tej wierze uruchamiamy siły, które są w nas, a z których nawet nie zdajemy sobie sprawy.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.