Medytacja w biegu

Bieg transowy, popularny od wieków wśród wyznawców buddyzmu i joginów jest jedną z najprostszych form medytacji. Wiosna i lato to najlepszy czas, by relaksować się w ten sposób – choć są oczywiście i entuzjaści biegania zimowego.

Właściwie bieg transowy jest propozycją dla wszystkich, którzy nie mają kłopotów z chodzeniem. To coś pomiędzy energicznym spacerem a powolnym joggingiem. Można nazwać go marszobiegiem, ale od zwykłego marszobiegu kilka rzeczy go różni.

Po pierwsze: postawa ciała. Biegamy, stawiając na podłożu całe stopy (nie zaczynamy od palców), w czasie biegu ręce powinny luźno zwisać, barki muszą być opuszczone, a biodra lekko wysunięte do przodu. Najważniejsze jest jednak oddychanie w taki sposób, aby powietrze wypełniało przeponę – oznacza to, że brzuch powinien być nie tyle wypięty, co rozluźniony (nie wciągnięty).
Po drugie: w biegu transowym mniej liczy się szybkość (a raczej w ogóle się ona nie liczy) czy efekt utraty kalorii. Nie istnieje też rywalizacja – każdy biega w swoim własnym rytmie i właśnie ten rytm jest właściwy.
Po trzecie: takiej medytacji nie sposób uprawiać na stadionie czy chodniku. Żeby biegać transowo, trzeba wybrać się do lasu albo na mało uczęszczaną polną drogę. Podłoże, po którym biegamy, musi być naturalne.
Po czwarte: bieg transowy jest medytacją poranną. Idziemy więc biegać zaraz po przebudzeniu, a przed śniadaniem.

Jak zacząć

• Zdecyduj, czy chcesz biegać w grupie, czy w samotności – obie możliwości są dopuszczalne.
• Wybierz trasę – najlepiej, żeby droga, którą biegniesz do celu, była inna iż ta, którą powracasz.
• Włóż luźne, niekrępujące ruchów ubranie i buty o elastycznej podeszwie.
• Zanim pobiegniesz, zrób rozgrzewkę – na przykład kilka głębokich skłonów, parę przysiadów, krążenia biodrami, kolanami i szyją, wymachy ramion, strząsanie kostek nóg i nadgarstków.
• Bieg zacznij od kroku spacerowego (szczególnie jeśli jesteś w słabej kondycji) i stopniowo dochodź do właściwego rytmu. Jak go odnaleźć? To tempo, przy którym nie jesteś zasapany. Pamiętaj, że w tym bieganiu nie chodzi o szybkość.
• Biegnąc, zwracaj uwagę na to, w jaki sposób oddychasz – wdychaj powietrze nosem i wydychaj ustami. Dbaj o to, by zarówno wdech, jak i wydech były pełne.
• Staraj się przez cały czas koncentrować na samej czynności biegania i na oddychaniu.
• Dobiegając do miejsca, z którego wyruszyłaś, zwolnij i przez ostatnie kilkadziesiąt metrów poruszaj się w tempie spacerowym.
• Po powrocie do domu koniecznie weź prysznic.


Karolina Morelowska