Spalaj się

Żeby schudnąć, trzeba się napocić – twierdzą niektórzy. Okazuje się, że nie tyle napocić, co dobrze podgrzać. Im wyższa temperatura, tym szybciej palą się kalorie.

Spalaj się Odkrycie, że podwyższenie temperatury sprzyja spalaniu, nie jest niczym nowym. Na przykład kiedy chorujemy i mamy gorączkę, nasza przemiana materii przyspiesza, a w efekcie zapotrzebowanie energetyczne zwiększa się o ponad 10 procent. To dlatego bywa, że po chorobie tracimy na wadze. Temperatura naszego ciała wzrasta również wtedy, gdy uprawiamy sport. Jesteśmy zgrzani i właśnie dlatego ćwicząc, spalamy więcej kalorii. Niestety, nie każdy z nas spala je tak samo, bo jedni z natury podgrzewają się bardziej, inni mniej. To dlatego jednym schudnąć łatwiej, a innym trudniej.

I właśnie tym drugim przydadzą się spalacze. Co się kryje za tym określeniem? Spalacze to zwane również termogenikami substancje aktywujące termogenezę. A czym jest sama termogeneza? To zespół procesów, które zachodzą w ludzkim organizmie, by wytworzyć ciepło. Rzecz w tym, że im więcej tego ciepła, tym szybsze jest spalanie i tym szybsze chudnięcie, bo substancje przyspieszające termogenezę przyspieszają również rozpad tłuszczu zapasowego. I o to chodzi.

Substancje przyspieszające spalanie zawarte są w wielu obecnych na rynku preparatach wspomagających odchudzanie. Należą do nich na przykład suplementy, takie jak Therm Line Olimpu, Bio-CLA z zieloną herbatą Pharma Nord. Dobra wiadomość jest taka, że można też zastosować termogeniki w wersji naturalnej. Wystarczy przyjrzeć się składowi dostępnych na rynku preparatów i skomponować dietę tak, by jeść jak najwięcej produktów, które zawierają substancje podkręcające spalanie. Co zatem jeść i co pić, by wspomóc niskokaloryczną dietę? Oto lista naturalnych termogeników:

reklama

Zielona Herbata

Popijana w formie naparu jest dość łagodnym i bezpiecznym spalaczem. W skoncentrowanej formie ekstraktu jest składnikiem najsilniejszych termogeników (nawet tych przeznaczonych dla kulturystów, którzy pragną szybko zbić wagę). Za przyspieszanie spalania komórek odpowiedzialne są zawarte w zielonej herbacie polifenole. Najlepiej więc wypijać kilka szklanek dziennie.

Olej Lniany
Zawiera CLA, czyli kwas linolowy. Jest to substancja przyspieszająca rozpad komórek tłuszczowych. Dzięki kwasowi linolowemu ludzki organizm nie magazynuje tłuszczu. CLA sprawia również, że mamy więcej energii, bo tłuszcz uwolniony z zapasów trafia do centrów energetycznych komórek. Do tego jest antyutleniaczem. CLA nie tylko więc wspomaga odchudzanie, ale też poprawia witalność i wzmacnia oraz uelastycznia skórę. Olej lniany można jeść jedynie na surowo, na przykład dodając go do sałatek zamiast oliwy.

Owoce cytrusoweOwoce cytrusowe

Wspomagają odchudzanie, ponieważ zawierają synefrynę, termogenik, który prócz podkręcenia spalania kalorii hamuje apetyt. Dodatkowo synefryna zwiększa wykorzystanie kwasów tłuszczowych do produkcji energii, więc jest niezbędna osobom, które intensywnie ćwiczą. W preparatach wspomagających odchudzanie najczęściej stosuje się synefrynę w postaci wyciągu z gorzkiej pomarańczy, ale jest ona również obecna w innych cytrusach. Im mniej dojrzałe owoce, tym jest jej więcej. Warto je włączyć do diety, również ze względu na to, że zawierają sporo witamin.

Imbir, ostra papryka, chili i pieprz cayenne

To przyprawy, o których rozgrzewających właściwościach wiadomo nie od dziś. Od tysięcy lat wiedzą o nich specjaliści chińskiej medycyny. Wie o tym również każdy, kto kiedykolwiek spocił się, jedząc mocno pikantną potrawę. Ostre przyprawy rozgrzewają nas wewnętrznie i pomagają w odchudzaniu, więc jeśli chcemy tracić kilogramy, warto nimi przyprawiać, co się da. Ale uwaga, możesz po nie sięgnąć tylko, jeśli nie masz zbyt wrażliwego żołądka.

Czerwone winoCzerwone wino

Oczywiście w rozsądnych ilościach (1-2 kieliszki do posiłku). Czerwone wino zawiera katechiny przyspieszające spalanie tkanki tłuszczowej. Dobroczynne efekty picia czerwonego wina bardziej odczują kobiety, ponieważ napój ten zwiększa poziom estrogenów w organizmie. A ten żeński hormon odpowiedzialny jest między innymi za regulowanie gospodarki tłuszczowej organizmu.

Kawa


Polecana przy odchudzaniu ze względu na zawartość kofeiny, zapoczątkowującej łańcuch przemian, których efektem jest rozpoczęcie procesu spalania w tkance tłuszczowej. Zwiększa wydzielanie noradrenaliny. Ta substancja jest nazywana hormonem kalorynogennym, bo prowadzi do uaktywnienia się w komórkach chemicznego przekaźnika o tajemniczej nazwie cAMP. Ten z kolei przestawia komórkę tłuszczową na spalanie. Stąd we wszelkich suplementach termogenicznych jest zazwyczaj kofeina.

Ile kawy można pić? Przyjmuje się, że nie więcej niż 3 filiżanki dziennie, ale zdarzają się zarówno osoby, które czują nadmierne pobudzenie już po jednej filiżance, jak również takie, które wypijają 6 kaw dziennie i w ogóle efektów pobudzenia nie odczuwają.

 Zanim sięgniesz po termogenikiZanim sięgniesz po termogeniki

Choć spalacze są sprzedawane bez recepty, zanim po nie sięgniemy, warto zapytać o zdanie lekarza. Osoby, które mają nadciśnienie, kłopoty z sercem i układem krążenia, nie powinny nawet myśleć o stosowaniu tego typu suplementów, właśnie dlatego, że podnoszą one ciśnienie Wybierając termogeniki, trzeba zachować rozsądek. Przede wszystkim nie należy łykać żadnych spalaczy zawierających silnie pobudzającą i niebezpieczną dla zdrowia efedrynę. Efedryna lub pseudoefedryna jest często obecna w chińskich ziołach odchudzających – trzymać się więc od nich z daleka.


Anna Ławniczak

Źródło: Wróżka nr 6/2009
Tagi:
Już w kioskach: 2020

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

sklep.astromagia.pl