Co takiego znajduje się w poduszkach, że po nocnym wypoczynku alergicy i astmatycy często czują się o wiele gorzej?
Właśnie to pytanie zadał sobie profesor Ashley Woodcock, z oddziału chorób płuc szpitala Wythenshawe w Manchesterze. By odkryć przyczynę porannego pogorszenia samopoczucia swoich pacjentów, lekarz postanowił przeanalizować zawartość poduszek i zaprzągł do „pościelowego” eksperymentu zespół mikrobiologów. Połowa poduszek wykonana była z włókien sztucznych, a pozostałe z pierza lub puchu. Badania doprowadziły do zaskakujących odkryć.
Po pierwsze, ilość mikroorganizmów w poszewkach i w środku poduszek była ogromna, choć używano ich zaledwie 1,5 roku lub niewiele dłużej. Po drugie, okazało się, że w naszych łóżkowych pieleszach żyje około szesnastu alergogennych grzybów. Niektóre z nich są tak unikalne, że trudno je nawet zaklasyfikować! Najczęściej spotykanym gatunkiem jest aspergillus, czyli grzyb tworzący pleśń, doskonale nam znany „amator” wilgotnych pomieszczeń czy pieczywa długo przechowywanego w nieprzepuszczalnym dla powietrza opakowaniu.
Wojna w sypialni
Roztocza i aspergillus powodują u uczuleniowców problemy skórne, skazy, katar sienny, a w zaawansowanej fazie rozwoju choroby – ataki astmatyczne. W nocy, gdy śpisz, bierzesz około 10 tysięcy wdechów, i właśnie tyle razy do Twoich płuc trafiają alergeny. Co robić, aby przynajmniej we własnej sypialni skutecznie się od nich uwolnić?
- Poduszki wymieniaj raz w roku na nowe. Jeśli kołdry i poduszki są wykonane z włókien syntetycznych, raz w miesiącu pierz je w temperaturze co najmniej 60ˇC (ginie wtedy większość mikroorganizmów). Pościel chowaj rano do skrzyni albo szafy, dzięki temu dodatkowo ochronisz ją przed roztoczami. Zmieniaj pościel raz w tygodniu. Gdy to tylko możliwe, wystawiaj ją na słońce. Roztocza giną pod działaniem promieni słonecznych.
- Pajęczaki nie znoszą olejku eukaliptusowego. Wystarczy raz na jakiś czas dodać do prania pościeli kilka kropli, by większość z nich omijała łóżko z daleka. Można też mrozić pościel w zamrażarce, ale to tylko zabija roztocza, nie usuwa natomiast ich odchodów.
- Najlepiej pozbądź się dywanu z sypialni, bo jest siedliskiem kurzu. Podłogę zmywaj regularnie.
- Książki trzymaj w zamkniętych szafkach. Na otwartych półkach szybko pokryje je kurz. Maskotki to także siedlisko kurzu. Ogranicz ich liczbę, najlepiej schowaj je do szuflady.
- Codziennie wietrz sypialnię. Ponieważ wilgoć sprzyja obecności roztoczy i grzybów, nie dopuszczaj, by w pokoju schło coś mokrego.
- Meble przecieraj wilgotną szmatką (sucha wzbija kurz do góry). Używaj preparatu antystatycznego, który neutralizuje pole elektrostatyczne i zapobiega osiadaniu brudu. Preparaty te są dostępne w sprayu, płynie i w postaci pasty.
- Unikaj oklejania ścian tapetami. Pleśnie żywią się zarówno papierem, jak i klejem, którym są przyklejone, a zarodniki pleśni krążą w powietrzu, „szukając” kolejnej pożywki do rozwoju.
- Pozbądź się z sypialni kwiatów doniczkowych. Pleśnie doskonale rozwijają się w glebie.
reklama
dla zalogowanych użytkowników serwisu.