Kapryśna aura naszego klimatu sprawia, że wszyscy z wytęsknieniem wyczekujemy lata, ale gdy słońce już solidnie przygrzeje, to narzekamy, że za gorąco. Upał, szczególnie w mieście, potrafi dać się solidnie we znaki.
Można go jednak trochę oszukać, sięgając po miętę, aloes, lawendę, różę, a nawet zwykły ziemniak, natkę czy mleko. Dzięki nim nie będziesz tak dotkliwie odczuwać wysokiej temperatury.
Szczególnie dobrymi „ochładzaczami” są olejki: różany i miętowy. Różanym zapachem owiana jest od stóp do głów Liv Tyler, córka wokalisty zespołu Aerosmith, która w filmie „Władca pierścieni” zagrała rolę uroczej Arweny.
Aktorka używa różanego aromatu nie tylko z powodu jego słodyczy, ale również dla uczucia świeżości, jaki daje podczas letnich upałów.
Olejek różany działa bowiem przeciwzapalnie i dzięki temu dobrze chłodzi skórę. Bardzo silne właściwości oziębiające ma również mięta. Każdy, kto skropił skórę choćby kropelką olejku miętowego, dobrze zna to uczucie mroźnego powiewu, które utrzymuje się na ciele przez kilka minut. Dzieje się tak dlatego, że mentol działa również jak środek znieczulający i rozluźniający, zmniejszając naszą wrażliwość na wysoką temperaturę.
POMOGĄ CI BYĆ PIĘKNĄ
Krem na Twarz
Roztrzep 1 żółtko, wlej je razem z 2 łyżkami soku cytrynowego do miski i miksuj, stopniowo dolewając pół filiżanki oliwy. Jeśli krem okaże się zbyt rzadki, możesz dodać jeszcze nieco soku z cytryny i ponownie wymieszać. Smaruj twarz rano, krem będzie chłodził twarz w ciągu całego dnia.
Woda Lawendowa
Świeże płatki z jednej róży i 1 filiżankę kwiatów lawendy zalane 1/4 filiżanki wódki o pokojowej temperaturze trzymaj w zamkniętym słoiku w ciemnym miejscu przez 6 dni. Raz dziennie energicznie wstrząsaj. Przesącz przez sitko z gazą do ciemnej butelki i zakorkuj. Zapach kwiatów lawendy likwiduje bóle głowy, a alkoholowy wyciąg z płatków róży wygładza, łagodzi zaczerwienienia i zapalenie skóry.
WR
dla zalogowanych użytkowników serwisu.