Grupy krwi - jakie mają skłonności do chorób cywilizacyjnych?

Skłonność do demencji, nowotworów i innych chorób cywilizacyjnych zależy od naszej grupy krwi. Znając ryzyko, możemy mu zapobiec.

Grupy krwi – jakie mają skłonności do chorób cywilizacyjnych?

Nikt nie wie, dlaczego istnieją różne grupy krwi. Wiadomo natomiast, że jest w nich zakodowana nasza przyszłość – zdrowie, uroda, życie intymne, podatność na choroby. Żeby tę przyszłość poznać, trzeba tylko nauczyć się odczytywać kod natury.

Niektórzy tatuują sobie swoją grupę krwi, inni nie mają nawet pojęcia, jaka ona jest. Tymczasem wystarczy jedno badanie w życiu – grupa krwi zmienia się tylko u tych, którym przeszczepiono szpik kostny. Naprawdę warto znać swój biologiczny kod. Eksperci odkrywają, że może on odgrywać decydującą rolę w kwestii zdrowia. Od problemów ze wzwodem i płodnością po skłonności do nowotworów, sklerozy i demencji, a także zakrzepicy żył.

Grupa krwi to zestaw zakodowanych genetycznie antygenów, znajdujących się na krwinkach czerwonych i powodujących gwałtowną odpowiedź układu odpornościowego – stąd jasne jest ich powiązanie z podatnością na wybrane schorzenia. Do oznaczeń literowych dochodzi czynnik Rh. Dodatni czynnik Rh ma 83 proc. Polaków, ujemny – 17 proc.

Grupy krwi A i B – ryzyko chorób

A i B = C, jak CHOROBY CYWILIZACYJNE

Posiadacze grup A, B lub AB są bardziej narażeni na choroby serca niż osoby z najczęściej występującą grupą 0. Przy grupie AB ryzyko rośnie o 20 procent.

Grupę A ma najwięcej, bo aż 39 proc. Polaków. Mogą oni pochodzić od Wikingów lub zamieszkujących centralną Europę Żydów aszkenazyjskich. Posiadacze grupy A są podatni na choroby cywilizacyjne – miażdżycę oraz cukrzycę, częściej zapadają na raka żołądka i jelit. Ich powolna przemiana materii powoduje, że szybko tyją, dlatego nie powinni jeść zbyt wiele mięsa. Bronią w walce z rakiem i miażdżycą są warzywa – jako podstawa diety.

Około 20 proc. Polaków ma grupę krwi B. Mogą się doszukiwać w swojej genealogii korzeni azjatyckich: węgierskich, rosyjskich czy tatarskich. Osoby z grupą B są bardzo narażone na powstawanie zakrzepicy i zatorów. Najlepszym odpoczynkiem powinien być dla nich sport. Wysiłek fizyczny, choćby rekreacyjne jeżdżenie na rowerze czy bieganie, naprawdę może w ich wypadku uratować życie! Równie ważna jest dbałość o utrzymywanie mózgu w dobrej kondycji, warto więc aktywnie spędzać czas, na przykład z inteligentnymi i błyskotliwymi rozmówcami, zamiast  z wyświetlaczem smartfona. Na pocieszenie – układ pokarmowy osób z grupą B działa bez zarzutu, dobrze trawi mleko, sery, ryby, ziarna i warzywa.

Grupa krwi 0 – problemy zdrowotne

Jest najczęściej spotykana na świecie. W Polsce ma ją 33 proc. kobiet i mężczyzn. Panowie z tą grupą mogą czuć się szczęśliwcami, bo są chronieni przed większością chorób i mogą bez ograniczeń zajadać się pieczystym. Ale panie powinny mieć na uwadze fakt, że ich grupa krwi wpływa na płodność. Badania prowadzone na Uniwersytecie Yale wykazały, że kobiety z grupą 0, które skończyły 30 lat lub więcej, mają znacznie mniejszą szansę, by zostać matkami niż ich rówieśniczki z innymi grupami krwi. Po prostu jajeczek u „zerówek” było mniej i były one słabsze. Ale jest też druga strona medalu. Włoskie badania pokazały, że u pań z grupą 0 jest niższe ryzyko nadciśnienia tętniczego w czasie ciąży.

Zarówno kobiety, jak i mężczyźni z tą grupą dłużej zachowują sprawność umysłową i są mniej narażeni na chorobę Alzheimera. Specjalistyczne skanery pozwoliły brytyjskim uczonym ustalić, że mózgi posiadaczy grupy 0 mają więcej szarej tkanki odpowiadającej za mowę, koordynację ruchową i równowagę. W krajach skandynawskich przebadano ponad 1,5 mln dawców krwi. U tych z grupą 0 stwierdzono o 1/3 mniejsze ryzyko rozwoju skrzepów, które powodują m.in. zator płucny. Typ 0 chroni też przed nowotworami, zwłaszcza rakiem żołądka i wątroby.

Gurpy krwi A, B i AB – panom grozi impotencja

Najbardziej tajemniczy rodzaj krwi to grupa AB. Ma ją mniej niż 9 proc. Polaków i najmniej ludzi na całej naszej planecie. To właśnie tę grupę odkryto w próbkach krwi zaschniętej na Całunie Turyńskim. Istnieją więc teorie, że świadczy ona o żydowskim pochodzeniu. Inne badania wskazują na przodków germańskich, czyli Wizygotów lub Wandalów.

U panów z grupą krwi A, B i AB częściej zniszczeniu ulega wyściółka i połączenia żył, co oznacza, że do penisa nie dopływa odpowiednia ilość krwi. A jest ona ważnym elementem erekcji –  mężczyzna, którego dotknie ten problem, nie uzyska pełnego wzwodu. Okazuje się, że panowie z grupą krwi A i B cierpią z powodu zaburzeń erekcji ok. 4 razy częściej, a ci z grupą AB – 5 razy częściej niż szczęśliwcy z grupą 0.

Posiadacze grupy AB często borykają się też z chorobami serca, podwyższonym poziomem cholesterolu czy skrzepami we krwi. Nie są jednak bezradni. Pomoże im aktywny tryb życia i dieta wykluczająca czerwone mięso, podroby, tłuste wędliny, białe pieczywo, czipsy, fast food, tłuste ciastka, lody na śmietanie i alkohol. Ograniczyć powinni z kolei masło, smalec i słoninę, pełnotłuste mleko, śmietanę, sery żółte i topione.

Znani i ich grupy krwi

Grupa 0

Do „zerówkowiczów” należą aktorzy Borys Szyc i Andrzej Nejman, dziennikarka Małgorzata Wyszyńska, kierowca rajdowy Leszek Kuzaj, mistrz aikido Marcin Velinov i bokserka Iwona Guzowska.

Grupa AB

Wśród gwiazd, które mają krew grupy AB, jest piosenkarz Justin Bieber.

Grupa A

Dziennikarka Agata Młynarska, aktorzy Kuba Wesołowski i Małgorzata Lewińska, florecistka Sylwia Gruchała i piłkarz Jacek Bąk.

Grupa B

Społeczność osób z grupą B tworzą aktorzy: Radosław Pazura, Piotr Zelt i Michał Milowicz, bokser Przemysław Saleta i piosenkarka Dorota Rabczewska – słynna orędowniczka oddawania krwi i szpiku kostnego.

Teskt: Karolina Duszczyk

Fot. Shutterstock