Włosy - energetyczne anteny

Starannie uczesane to znak, że mamy do czynienia z osobą zadbaną, poukładaną, spokojną. Kiedy czeka nas trudne zadanie – ubieganie się o nową pracę, spotkanie biznesowe, zwykle lepiej czujemy się w mocno spiętych, porządnie uczesanych włosach.

W indiach wŁosy pielęgnuje siĘ naturalnymi olejkami. Nikomu nie przyszłoby tam do głowy, żeby Myć je codziennie. Z hinduskiej perspektywy włosy Europejek są suche, wyglądają jak siano. Ja dbam o swoje zgodnie z kalendarzem księżycowym. Na radykalne zmiany fryzury, w tym farbowanie czy trwałą, najlepsza jest pełnia.

Wtedy mamy większą szansę na to, że nowe uczesanie czy kolor utrzyma się dłużej. Do mycia włosów polecam mąkę z cieciorki. Żeby ładnie pachniały, warto je płukać wodą z ziołami. A od czasu do czasu, na noc, nasmarować dobrze olejem arganowym, migdałowym lub kokosowym. Śpimy wtedy z ręcznikiem na głowie.

Dżyngis-chan po podbiciu Chin wydał rozkaz, by kobiety ścinały włosy i nosiły grzywki przykrywające czoło. Wiedział, że w ten sposób poczują się zastraszone i Łatwiej bĘdzie nad nimi zapanować. Robimy sobie fryzurę z grzywką, kiedy mamy kompleksy i chcemy się za nią ukryć, gdy chcemy nadać twarzy inny kształt, wyglądać modnie. Polecam jednak odsłanianie czoła. To taki symboliczny sposób na to, by pokazać, że jesteśmy otwarci wobec świata i by nawiązać z nim lepszy, pełniejszy kontakt. Z odsłoniętym czołem poczujemy się znacznie silniejsze.

Osoby pracujące z energiami wiedzą, że dotknięcie cudzych włosów może sprawić, że zaczną gorzej rosnąĆ, rozdwajać się, wypadać. Jeśli ktoś znienacka dotknie naszej głowy, w sposób niedopuszczalny przekracza nasz intymny dystans. „Och, masz takie piękne włosy, nie mogłam się powstrzymać"– nawet kiedy słyszymy takie tłumaczenie, czujemy niepokój.
A to dlatego, że dotyk ma ogromną moc i nic nie usprawiedliwia robienia tego bez naszego przyzwolenia.

Włosy są bramą do naszego wnętrza, do naszej przeszłości i przyszłości. Dawniej podczas ciężkiej choroby obcinano je nie tylko po to, by chorej osobie było wygodniej, ale też żeby pozbyć się złej energii. Z włosów możemy odczytać, co nas czeka. Cyganki często wróżą z włosa. Niektórzy ludzie nie dopuszczają, by je obcinała nieznana osoba. Dlatego właśnie nie chodzą do fryzjera.

O podcinanie końcówek proszą kogoś, o kim wiedzą, że im dobrze życzy – mamę, babcię lub męża. Już w starożytności wierzono, że włosy zawierają źródło życiodajnej siły i energii człowieka. Wystarczy sobie przypomnieć biblijną historię Samsona. Był obdarzony nadludzką siłą, zabił lwa rękami, pokonał armię wroga siłą własnych mięśni, wyrwał bramę miasta... A żeby pozbawić go tej nadludzkiej siły, wystarczyło mu obciąć włosy. Co też uczyniła podstępna Dalila, którą miał nieszczęście pokochać.

Dawniej panny dawały pukiel włosów swym chłopcom, kiedy ci szli na wojnę. Miały przypominać o wspólnie spędzonych chwilach i zapewniać wierność. Ale przede wszystkim chronić.
Oddanie komuś swoich włosów to dowód wielkiego zaufania. Można ich przecież użyć w złych intencjach. Niezbędne są na przykład do zrobienia laleczki wudu. Najlepiej więc zakopywać albo palić włosy, które nam wypadną lub zostały obcięte, żeby nie trafiły w złe ręce.

Z drugiej strony w trudnych chwilach nic tak szybko nie przyniesie nam ulgi jak dotyk kochającej osoby. Głaskanie po włosach, czesanie, przerzucanie ich palcami. Jedną z pięknych form okazania czułości i miłości może być mycie sobie nawzajem włosów.

Spisała: Katarzyna Szczerbowska
fot.: archiwum prywatne, shutterstock