Są ani dobre, ani złe. Znaki futharku (alfabetu runicznego) to po prostu narzędzia, klucze do wiedzy i mocy. To, jak zadziałają, zależy od intencji osoby, która po nie sięga. W rękach ludzi potworów doprowadziły do masowych zbrodni.
Były używane przez wieki jako zwykłe pismo. Dopiero na początku XX wieku entuzjaści pogaństwa zaczęli do nich wracać i stworzyli bardziej magiczne runy. Nie zdawali sobie sprawy, z jak potężną mocą mają do czynienia. Oryginalne runy, nawet jeżeli nie wierzyć w ich boskie pochodzenie, były owocem doświadczeń wielu pokoleń Wiedzących. Natomiast nowe alfabety miały tylko jednego twórcę, były więc skażone jego intencją.
Jak w przypadku niemieckiego mistyka Guida von Lista, będącego twórcą futharku aryjskiego, mrocznego odpowiednika, a faktycznie wypaczenia znanego ze Skandynawii futharku młodszego. Nowe runy von Lista odzwierciedlać miały rodzący się mit rasy aryjskiej i wspierać niemiecki nacjonalizm, stały się mistycznym fundamentem nazizmu. Z nich wywodzi się niesławne Towarzystwo Thule, tajna organizacja rasistowska i okultystyczna zorganizowana na wzór loży masońskiej, a nauki von Lista ukształtowały Alfreda Rosenberga, czołowego członka tego towarzystwa i jednocześnie ideologa NSDAP.
W 1937 roku Thule zostało przez faszystów zdelegalizowane. Nauki von Lista jednak nie przepadły. Szef SS, Heinrich Himmler – sam były członek Thule – wykorzystał jego runy jako insygnia swej budzącej grozę formacji. Miał przy tym pełne wsparcie Hitlera, który choć sam lekceważąco podchodził do okultystycznych praktyk, to jednak pogański mistycyzm wykorzystał do zdobycia rządu dusz narodu niemieckiego. I zrobił to w mistrzowski sposób, tworząc religię ze zlepku mitów, półprawd historycznych i teorii von Lista. A że każda religia potrzebuje ikon i świętych symboli – runy aryjskie wraz ze swastyką i Sonnenrad stały się insygniami nowej wiary Hitlera.
Alfabet von Lista, opublikowany w „Tajemnicy Run" („Das Geheimnis der Runen"), liczył 18 znaków. Niektóre z nich w latach II wojny światowej stały się synonimem zła. Najbardziej znanym jest symbol formacji SS, podwójna runa Sieg. To aryjski wariant znaku słońca, runy Sowilo. U von Lista stanowiła ikonę walki i zwycięstwa. Jej godło budziło w całej Europie grozę. Podobnie jak nazistowskie pozdrowienie „Sieg Heil!", zmieniona forma starogermańskiego „Heil und Sieg".
Pojedynczą runę wykorzystała w herbie także jedna z najbardziej fanatycznych formacji Waffen SS – dziecięca dywizja Hitlera – 12. SS-Panzer-Division Hitlerjugend. Runa Sieg nie odeszła wraz z esesmanami – budzi grozę, ale i fascynuje do dziś. W 2010 roku wybuchł skandal po tym, jak w świat poszło zdjęcie elitarnej jednostki amerykańskich marines (USMC Scout Sniper) służących w Afganistanie. Pozują na nim na tle flagi amerykańskiej i drugiej – z dobrze znanym wszystkim znakiem. Jak się okazało, symbol SS był nieoficjalnym godłem ich jednostki od wielu lat. Runy Sieg chętnie używają np. muzycy rockowi, aby dodać grozy swemu wizerunkowi (np. Kiss, Slayer).
Do mrocznych run nazizmu należy Hagel – aryjski wariant runy Hagalaz. Dla von Lista była to matka wszystkich run symbolizująca zdolność do panowania nad światem. Znalazła się na pierścieniach żołnierzy SS, była także godłem licznych formacji SS, w tym 6. SS-Gerbirgs-Division Nord i 35. SS und Polizei-Grenadier-Division. Himmler nadał jej nieco odmienne znaczenie. Miała symbolizować moc pochodzącą z niezachwianej wiary esesmanów w ideologię nazistowską. A także oddanie i poświęcenie. Odpowiadała dywizie „Moim honorem jest wierność" (Meine Ehre heißt Treue).
Runę tę nadal wykorzystują ruchy neonazistowskie. Ale dziś widnieje na każdej karetce pogotowia. Od 1963 roku runa Hagel jest bowiem znana pod nazwą Gwiazda Życia, stała się znakiem ratowniczych służb medycznych. Powstał on na skutek konfliktu z symboliką krzyża, gdy Czerwony Krzyż oprotestował oznaczanie pojazdów ratowniczych w Stanach Zjednoczonych symbolem pomarańczowego krzyża jako zbyt podobnego do ich znaku. Co ciekawe, naziści wykorzystali runę Hagel w tym samym celu: chcieli zastąpić nią krzyż i wyprzeć symbolikę chrześcijańską.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.