Zerwij się z liny

Słoń i powróz
To jest to, co trenerzy cyrkowi powinni zrobić, by upewnić się, że ich słonie nigdy nie będą buntować się w niewoli – i podejrzewam, że równie dobrze działa to na wielu ludzi.

Gdy słoniątka są jeszcze bardzo młode, przywiązuje się je grubym powrozem do głęboko zakopanego w ziemi pala. Zwierzęta próbują się uwolnić, ale nie mają wystarczająco dużo siły, aby zerwać linę.

Po roku palik i powróz są wciąż na tyle silne, aby utrzymać słonie w niewoli; one zaś w dalszym ciągu próbują się uwolnić, ale wciąż bez powodzenia. W tym momencie zaczynają rozumieć, że lina zawsze będzie dla nich zbyt mocna, i godzą się z tym. Dorosłe słonie wciąż pamiętają, że dłuższy czas próbowały się uwolnić bez żadnego efektu. Wtedy treser może przywiązać je już dowolnie cienkim sznurkiem, bo nie będą się już próbowały uwolnić.

Matka żyrafa sprawia swojemu dziecku cierpienie
Żyrafy rodzą na stojąco. Zatem pierwszą rzeczą, jakiej doznaje żyrafi noworodek, jest upadek na ziemię z wysokości około dwóch metrów. Oszołomione maleństwo usiłuje samo wstać, ale matka wciąż zachowuje się osobliwie: lekko je kopie, by żyrafiątko znów upadło. A kiedy ponownie próbuje wstać, jest znów przewracane na ziemię.

Powtarza się to kilka razy, aż wyczerpany noworodek nie będzie miał siły wstać. Wtedy matka nakłania go do wstania i już nie przewraca. Wyjaśnienie jest proste: aby przetrwać ataki drapieżników, podczas pierwszej lekcji życia żyrafy muszą nauczyć się szybko wstawać. A okrucieństwo ich matek znajduje odbicie w arabskim porzekadle: „Czasem, żeby nauczyć czegoś dobrego, trzeba być niedobrym".

Karpie uczą się, ile urosnąć 
Japońskie karpie (koi) potrafią dostosować swoją rozmiary do środowiska. I tak w małym akwenie karpie zazwyczaj nie rosną większe niż pięć czy siedem centymetrów – ale mogą osiągnąć trzy razy taką wielkość, jeśli są trzymane w dużym stawie. Na tej samej zasadzie do swojego otoczenia dostosowują się też ludzie. Jednak w tym przypadku nie mam na myśli cech fizycznych, ale rozwój emocjonalny, duchowy i intelektualny.

Podczas gdy karpie dla własnego dobra akceptują ograniczenia swojego świata, my możemy dowolnie wyznaczać pułap naszych marzeń. Jeśli jesteśmy rybą większą od zbiornika, w którym dorastaliśmy, powinniśmy szukać oceanu – nawet jeśli początkowe zaadaptowanie się do niego jest nieprzyjemne i bolesne.

Paulo Coelho
brazylijski pisarz i poeta, promotor „dobrej magii". Autor m.in. książek: „Alchemik", „Podręcznik wojownika światła", „Demon i panna Prym", „Zdrada", „Alef".

fot.shutterstock.com