Numerologia: jaki jest Wasz związek?

Wszystko, co dzieje się między wami, zależy od tego, jaki numer wam patronuje!! Każdy niesie ze sobą określone wibracje. Sprawdź, by wiedzieć, czego się trzymać.

Jak obliczyć cyfrę waszego związku? 

Dodaj wszystkie cyfry w swojej dacie urodzenia, aż otrzymasz jednocyfrowy wynik. Następnie zrób to samo z datą urodzenia twojej drugiej połówki. Teraz dodaj do siebie obie te liczby, aby znów uzyskać jednocyfrowy wynik. To odpowiedź na pytanie, jaka wibracja patronuje waszemu związkowi.

1: Jedno ciało 

Zakochaliście się w sobie niemal od pierwszego wejrzenia. Od razu mieliście pewność, że chcecie być razem. Nic dziwnego, skoro wasz związek określa wibracja Jedynki. Jesteście jak dwie połówki tego samego jabłka. Dopiero razem tworzycie jedność, pełnię. Dajecie sobie nawzajem siłę, motywujecie się do działania. Nie ma tu miejsca na zdrady, nielojalność, nie pozwalacie mieszać się osobom trzecim do waszych spraw. Kłótnie i spory są wam niemal zupełnie obce, bo zwykle jesteście jednomyślni. Na przykład wtedy, gdy akurat nie macie ochoty na zmywanie naczyń. Wtedy brudne talerze i szklanki mogą wylądować nawet na ścianie. Bo jak się złościcie, to na całego. Ale przed otoczeniem trzymacie zawsze wspólny front. 

2: Tylko ty 

Idę o zakład, że twój partner siedzi teraz obok ciebie i razem czytacie ten tekst. A nawet jeśli nie, zaraz zadzwonisz do niego i o wszystkim mu opowiesz. Wibracja Dwójki, która patronuje waszemu związkowi, powoduje, że jesteście do siebie bardzo przywiązani. Może nawet za bardzo, bo żyć bez siebie nie umiecie. Tęsknicie za sobą, jeszcze zanim się rozstaniecie. A gdy jesteście razem, to przytulankom i całusom nie ma końca. Zanim się poznaliście, każde miało swoje pasje, znajomych i swój świat. Pamiętasz to jeszcze? Teraz całym światem dla ciebie jest twoja druga połowa. I nawzajem. Zbliżyliście się do siebie tak bardzo, że stopiliście się, zatracając indywidualność. Spróbujcie bardziej się otworzyć na kontakty z innymi, to niezdrowo być dla partnera wszystkim. 

3: Przelotne namiętności 

Może dopiero przeżywacie pierwsze zauroczenie pełni wiary, że już zawsze będziecie tacy szczęśliwi i zakochani. Bo wibracja Trójki sprzyja cudownym miłosnym uniesieniom, ale nie gwarantuje ani stałości, ani wierności. Flirty, imprezy czy wyjazdy na weekend lub wspólne wakacje – to może sprawiać wam przyjemność. Ale dom, rodzina, dzieci, odpowiedzialność? To nie dla was. Dobrze się razem bawicie tu i teraz i nie myślicie o tym, co będzie za jakiś czas. Taki układ może funkcjonować dłużej tylko pod jednym warunkiem – jeśli oboje dacie sobie maksimum swobody, bez zazdrości i zobowiązań. Najlepiej sprawdza się, gdy dzieli was odległość. Mniejsza wówczas szansa, że dopadnie was rutyna i płomień namiętności szybko się wypali. 

4: Związek z rozsądku 

Łączy was naprawdę wiele. Wspólne mieszkanie, samochód, dzieci, kredyty.... A gdzie miłość, radość, wzajemna bliskość i pożądanie? Cóż, to nie jest najważniejsze, odpowiecie. Dla was liczy się to, że możecie nawzajem na sobie polegać. Związek o wibracji Czwórki nie jest przesadnie romantyczny, za to zbudowany na naprawdę mocnych podstawach. Nawet jeśli się kochacie, nie możecie zaprzeczyć, że jesteście ze sobą również z rozsądku. Bo razem łatwiej wszystko ogarnąć i iść przez życie. Uważajcie tylko, by do waszego związku nie wkradła się rutyna. Warto czasem zaszaleć, wyrwać się tylko we dwoje. Obowiązki mogą poczekać, cieszcie się sobą! 

5: Huśtawka emocji 

Razem źle, bez siebie jeszcze gorzej. Czy nie rozstawaliście się „na zawsze”, a potem wracaliście z nadzieją, że tym razem będzie inaczej? Cóż, patronuje wam skrajnie niestabilna wibracja, czyli Piątka. Emocje między wami mogą sięgać zenitu. Raz miłość szalona, za chwilę krzyki i niewybredne słowa. Ale gdy druga połówka wyszła, trzaskając drzwiami, ty już tęsknisz, żałujesz, gotowa biec za nią i błagać o wybaczenie. Można tak żyć nawet wiele lat, o ile ma się tolerancyjnych lub głuchych sąsiadów. Nie masz jednak wrażenia, że kręcicie się w kółko, tracąc czas i nerwy? Może warto byłoby coś zmienić? Iść na terapię dla par, jeśli wciąż wam na sobie zależy. Albo ostatecznie się rozstać, dając sobie nawzajem szansę na ułożenie życia z kimś innym. 

6: Tradycyjnie 

Oboje jesteście pewni swoich uczuć i bardzo chcecie mieć dom, rodzinę, dzieci... Póki co, zaspokajacie swój instynkt rodzicielski, opiekując się kotem, psem oraz sobą nawzajem. Uważajcie, by nie przesadzić i nie zagłaskać się na śmierć! Wasz związek należy do wyjątkowo zgodnych. Po pierwsze nie macie nic przeciwko tradycyjnemu podziałowi ról, nie ma więc dyskusji, kto sprząta, a kto gotuje (wiadomo: ty). Po drugie chętnie rezygnujecie z własnych ambicji w imię zgody i harmonii. Z radością pozwalasz swojej połówce podejmować decyzje dotyczące was obojga. Cieszysz się, że jest ktoś, kto cię we wszystkim wspiera i dokłada się do domowego budżetu. Sielanka... 

7: Byle nie seks 

Pod wpływem wibracji Siódemki tworzycie dojrzały związek, w którym nie ma miejsca na zazdrość, fochy czy wzajemne pretensje. Przecież każdy problem można przedyskutować. Tak jak na pierwszej randce, gdy przegadaliście całą noc. Czytanie książek, teatr i kino to wasze wspólne pasje. Intelektualnie zgrani jesteście doskonale. Ale pocałunki? Przytulanki? Nie daj Boże seks!!! Na samą myśl cierpnie skóra. W łóżku zamiast kolejnej figury z „Kamasutry” wolicie przerabiać kolejny tom „W poszukiwaniu straconego czasu”. Hm... a może tracicie czas ze sobą? Bo skoro nie ma między wami chemii, to czy to jest miłość, czy tylko przyjaźń? Porozmawiajcie o tym najbliższej nocy. 

8: Próba sił  

Wibracja Ósemki wywołuje skłonność do przepychanek i władzy. Większość czasu spędzacie na dogryzaniu sobie i kopaniu po kostkach. Na każdym kroku usiłujecie sobie udowodnić, kto ma rację, kto jest mądrzejszy, piękniejszy, kto więcej zarabia, lepiej wychowuje dzieci. Oraz kto jest lepszy w łóżku. Seks odgrywa w waszym związku kluczową rolę, bo Ósemka to także wibracja namiętności. Znudzić się sobą, nie znudzicie, co najwyżej zamęczycie się nawzajem, bo żadne nie odpuści ani na jotę. A może by tak dla odmiany oddać trochę władzy partnerowi? Zabawa w pana i niewolnicę okazać może się naprawdę ekscytująca... 

9: Komunia dusz 

Gdy się spotkaliście, poczuliście, jakbyście znali się całe życie... albo i dłużej. Wasz związek jest karmiczny, ciągnie się przez wieki i pokolenia w kolejnych wcieleniach. Pieczę nad nim ma mistyczna Dziewiątka, to wibracja altruizmu, miłości i magii. Możliwe, że nadajecie na tych samych falach, rozumiejąc się bez słów, wręcz czytacie sobie w myślach. Razem kroczycie ścieżką rozwoju duchowego, macie wspólne marzenia i ideały. Ale warto czasem zejść czasem na ziemię, bo rachunki nie zapłacą się same. 

Katarzyna Owczarek  
fot. shutterstock