Kim była żona Saddama Husajna

Saddam Husajn i jego żonaUfam kobietom. Nie wierzę mężczyznom, mogą cię zdradzić, mawiał Saddam Husajn, dyktator Iraku. Sam zdradzał swoją żonę Sadżidę. A ona była jedyną kobietą, która walczyła o niego do końca.

Więzienie w Bagdadzie, grudzień 1964 r. W ciasnym i dusznym pokoju widzeń strażnik powoli żuje tytoń, patrząc przez zakratowane okna na dziedziniec. Karabin beztrosko oparł o ścianę. Nie widzi czułej sceny powitania Sadżidy i Saddama Husajnów. Młoda kobieta modnie ubrana, w delikatnym makijażu i krótkiej fryzurce, oprócz paczki z książkami, ma dla męża niespodziankę. Tuli w ramionach ich kilkumiesięcznego, roześmianego syna Udaja Saddama Husajna at-Tikriti. Strażnik nie widzi, a może nie chce widzieć, że Sadżida wyciąga spod ubranka dziecka plany ucieczki z więziennej celi. Kobieta ma wprawę – do więzienia nieraz szmuglowała odezwy i manifesty partyjne. Nigdy jej na tym nie złapano, a może nie chciano złapać.

W lipcu następnego roku, dzięki brawurowej ucieczce, Saddam jest wolny. I ukształtowany przez ideologa Michela Aflaka oraz Ahmeda Hassana al-Bakra, przewodniczącego bagdadzkiego oddziału partii Baas. Nadchodził czas rewolucji.

Sadżida i Saddam Husajn pierwszy raz widzą się jako dziesięciolatkowie. Są kuzynami, poznają się w domu ojca Sadżidy, Chajra Allaha Talfaha. To u niego, po ucieczce z rodzinnego domu, szuka schronienia mały Husajn, regularnie i bez litości bity przez ojczyma.

Na początku lat pięćdziesiątych Saddam nadal mieszka u wujostwa. Pracuje jako sprzedawca papierosów albo kelner. Sadżida zaś – uczennica chrześcijańskiej szkoły – wyrasta na godną następczynię ojca, bojownika walczącego z brytyjską okupacją. Jest nieugięta i odważna. Z zafascynowaniem obserwuje swojego ciotecznego brata, który walczy w intifadzie w 1952 roku. Ale jeśli nawet ona go kocha, on nie zwraca na nią uwagi. Po nieudanym zamachu Saddam ucieka z kraju. Dociera do Kairu, gdzie podczas studiów zakochuje się w innej kuzynce. Nie chcąc jednak niszczyć integralności klanu, o czym bez przerwy mówi się w ich rodzinach, prosi o rękę Sadżidy.

Perfekcyjna pani domu

Młodzi pobierają się w 1963 roku w Kairze. Po ucieczce z więzienia Saddam działa w ukryciu. Pucz Ahmeda Hassana al-Bakra zmienia sytuację.

Husajn zostaje ministrem oświaty i propagandy, a także wiceprzewodniczącym Rady Dowództwa Rewolucji. I tym samym drugą osobą w państwie. Sadżida wreszcie przestaje martwić się o życie męża i dzieci, ale to na nią spadają obowiązki domowe. Mąż bowiem zajął się karierą polityczną.

Garnitur prosto od angielskich krawców, idealnie dobrany, najczęściej ciemny krawat, szeroki uśmiech – tak na oficjalnych portretach prezentuje się przyszły dyktator. Wizerunku dopełniają żona, perfekcyjna pani domu, i urocze dzieci. Irakijki szaleją na punkcie rodziny Husajnów. On umiejętnie korzysta z tych zachwytów. Mówi: „Ufam kobietom. Nie wierzę mężczyznom, mogą cię zdradzić. Kobiety są zaś wiernymi przyjaciółkami, na których zawsze można polegać”.

 

reklama

Za formalnym obrazkiem szczęśliwej rodziny kryje się jednak dramat Sadżidy. Saddam jest niewiernym mężem. Noce spędza poza domem, pijąc i bawiąc się do upadłego w podejrzanych klubach albo na prywatnych jachtach. Czasem na bardziej przyzwoite imprezy zabiera żonę, na których ona stoi nieśmiało w kącie i do nikogo się nie odzywa. Husajn bez skrępowania – nawet przy niej – flirtuje z żonami dygnitarzy, pilotów, z uczennicami, przygodnie poznanymi kobietami.

Hojnie obsypuje kochanki o blond włosach – takie lubi najbardziej – drogocenną biżuterią, markowymi zegarkami, limuzynami i sztabkami złota. Nie znosi porażek. Chwali się znajomym, że pozbawił życia Hanie, bliską jego sercu, tylko za to, że ośmieliła się pokochać innego. Strzelił do niej bez litości… W 1979 roku przejmuje władzę po odchodzącym na emeryturę al-Bakrze i zostaje władcą absolutnym.

Rodzina Saddama HusajnaZdradzana pierwsza dama

Na pokładzie prezydenckiego jumbo jeta (boeing 747), lecącego w lutym 1981 roku z Iraku do Nowego Jorku, pasażerom dopisuje humor. Z okładki najnowszego „Vogue’a” uśmiecha się do Sadżidy 21-letnia modelka Carol Alt. „Ciekawe, czy kupię ten naszyjnik w Bloomingdale’s” – głośno zastanawia się prezydentowa, wskazując palcem biżuterię prezentowaną w magazynie. „Stać cię na nią, tylko jeśli będzie na wyprzedaży” – żartuje jedna z trzydziestu kuzynek stanowiących jej świtę. Wszyscy w samolocie śmieją się z dowcipu, wiedząc, że żona prezydenta ma do dyspozycji niewyobrażalną fortunę. To właśnie za państwowe pieniądze od kilku miesięcy oddaje się niekończącej orgii zakupów. Najpierw był Londyn i butiki na Bond Street z ulubionym Hermèsem na czele, teraz kusi elegancka Piąta Aleja.

Dla nikogo nie jest tajemnicą, że im częściej Saddam widuje kochanki, tym więcej pieniędzy z państwowego skarbca wydaje Sadżida. Tak koi ból zdradzanej żony. Ale jeszcze nie przeczuwa, że kolejnych ciosów nie uśmierzą kreacje najsłynniejszych marek.

Druga żona w pałacu

Po dojściu Saddama do władzy Sadżida rezygnuje z pracy zawodowej – była nauczycielką, a potem dyrektorką ekskluzywnej szkoły w Bagdadzie. I z zapałem pełni obowiązki first lady. Organizuje wystawne przyjęcia, towarzyszy mężowi w oficjalnych podróżach. Jej wpływy w pałacu są nie do przecenienia. Wszyscy muszą być gotowi spełnić najdziwniejsze zachcianki pani Husajn lub pięciorga dzieci pary prezydenckiej. O ile córki – Raghad, Rana i najmłodsza, oczko w głowie Saddama, Hala – nie zawodzą pokładanych w nich nadziei, o tyle przez synów Sadżida nie śpi po nocach. Kusaja najczęściej można spotkać w klubach nocnych u boku pięknych kobiet. Co gorsza, z kałasznikowem w ręku. Natomiast zwyrodniały Udaj któregoś wieczoru w dzikim pijackim szale własnymi rękami morduje Kamela Hanę – przyjaciela i wiernego sługę Saddama Husajna. Zrozpaczony prezydent zamyka ukochanego syna w więzieniu.

Dla zdruzgotanej tym Sadżidy to nie ostatni cios. Życzliwi informują ją, że Saddam ma drugą żonę, blondynkę Samirę Szahbandar. Sadżida rozchorowuje się z rozpaczy. Ale nie składa broni, jest przecież pierwszą damą Iraku i nie da się wyrzucić z pałacu! Farbuje kruczoczarne włosy na blond. Posuwa się nawet do porwania i torturowania dziennikarki, która publicznie krytykuje metody działania prezydentowej. Walczy o swoje miejsce w hierarchii, nie przebierając w środkach, a cały klan staje za nią murem. Mimo to zakochany w Samirze Saddam nie zamierza rezygnować z kochanki. Zrobi to dopiero po ataku USA na Irak w 2003 roku.

Żałoba nigdy się nie skończy

„Musiała patrzeć na śmierć braci, synów, wnucząt i męża. Zapłaciła wysoką cenę za małżeństwo z Saddamem. Jej żałoba nigdy się nie skończy” – tak o Sadżidzie mówi Ijad Aflak, syn Michela Aflaka, wysokiego urzędnika partii Bass. Po ucieczce z domowego aresztu Sadżida ukrywa się w Syrii, skąd kieruje obroną osadzonego w więzieniu męża. Wynajmuje najlepszych adwokatów, płaci im milionowe honoraria. I jest do końca lojalna wobec dyktatora, finansując działalność bojowników irackich. Ale Saddam z więzienia Camp Cropper dzwoni nie do niej, lecz do Samiry. Na otarcie łez dedykuje pierwszej żonie jeden z wierszy pisanych w więzieniu.

Na nic zdały się zabiegi Sadżidy. 30 grudnia 2006 roku, jak miliony ludzi na świecie, ogląda w telewizji egzekucję Saddama.

Tekts: Andrzej Gumulak
Foto: GettyImage

Źródło: Wróżka nr 8/2015
Tagi:
Już w kioskach: 2020

Pozostań z nami w kontakcie

mail fb pic YouTube

sklep.astromagia.pl