Ty przychodzisz jak noc majowa. Biała noc, noc uśpiona w jaśminie. I jaśminem pachną twe słowa...
Leśmian, pisząc te słowa, miał na myśli zapach krzaków jaśminowców kwitnących późną wiosną w Polsce, a nie delikatną roślinę, spokrewnioną z oliwką, ale... Nie ma to chyba dużego znaczenia, skoro polski jaśminowiec w naszej podświadomości zlał się z jaśminem i podkradł mu trochę jego niezwykle bogatej symboliki.
Jaśmin to arystokrata wywodzący się spod Himalajów. Jego nazwa znaczy „dar Boga". Chociaż kojarzony jest ze zmysłowością, symbolizuje także czystość, stąd jego niezwykle wysoka pozycja w świecie arabskim.
Jest kwiatem Fatimy, córki Mahometa. Ale prawdziwe jaśminowe królestwo to Indie. Wiąże się z tajemnicami alkowy i ponieważ najsilniej pachnie nocą, nazywa się go Księżycowym Kwiatem i Królową Nocy. Panny młode mają kolczyki i bransolety z tych kwiatów, wierzy się bowiem, że przyniesie im to szczęście.
W sekretnej mowie kwiatów jaśmin brzmi jak pytanie: „będziesz kiedyś tylko moja?". Żółty zaś to obietnica pasji, natomiast czerwony – rozkoszy. Gałązka naszego jaśminowca podarowana komuś mówi o pełnym oczarowaniu. Tak jak nas oczarować może jego zapach w wiosenny wieczór.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.