Zapach zwany pożądaniem

Jak się perfumować do łóżka?

Używaj tylko sprawdzonych na tę okoliczność zapachów – testowanie nowości grozi miłosną katastrofą. Zwłaszcza jeśli kupiłaś perfumy pod wpływem reklamy albo dlatego, że „tak świetnie pachną na Zosi czy Aldonce”. Kieruj się intuicją i emocjami – jeśli na określony zapach masz większą ochotę niż na inne, wybierz właśnie ten! Prawdopodobnie on najbardziej w tym momencie wyraża ciebie i jest naprawdę „twój”.

Odrobinę (tylko kroplę lub dwie!) nanoś na miejsca, gdzie pulsuje krew – na przeguby dłoni, zgięcia łokci, pod kolanami, no i – jak radziła Coco Chanel – „tam, gdzie chciałabyś być całowana”. Jeśli zapach jest wyjątkowo mocny, nie nakładaj go punktowo. Zanim ubierzesz się po kąpieli, rozpyl chmurkę w powietrzu i poczekaj, aż na ciebie opadnie. Nie mieszaj zapachów. Najlepiej, żeby inne użyte przez ciebie kosmetyki – balsamy, olejki i kremy – były z tej samej linii zapachowej co perfumy.

Możesz pachnieć jak królowa

Albo jak rasowa kurtyzana. Larendogra (woda królowej węgierskiej) – najsłynniejszy zapach XIV wieku, który uwiódł córkę Władysława Łokietka, Elżbietę Andegaweńską – łączy w sobie nuty szlachetne z frywolnymi. Jej receptura wykorzystywana jest do dziś zarówno przez elegantki, jak i uwodzicielki.

• Weź: 50 g suszonych kwiatów lawendy, 150 g świeżych lub suszonych liści rozmarynu, 50 g suszonego tymianku. Wsyp do słoiczka i zalej szklanką 70 proc. spirytusu. Zakręć i odstaw na 2 tygodnie. Przecedź i przelej do flakonika.

Co ich kręci, co ich podnieca

W średniowieczu kobiety musiały uważać… Każda, która przynosiła z lasu zioła, a potem przyrządzała z nich napary czy używała jako przypraw, by pobudzić zmysły ukochanego, mogła być posądzona o czary i spłonąć na stosie razem z naręczem „diabelskiego zielska”. Zakazane zabawy z aromatycznymi afrodyzjakami były utrzymywane w tajemnicy. Na szczęście wiele przepisów przetrwało do dzisiaj!

ZIOŁA aromatyczne i magiczne

Od wieków właśnie ziołom, szczególnie tym najbardziej aromatycznym, przypisywano magiczne działanie. Tak popularne rośliny, jak majeranek, rozmaryn, kolendra znajdowały zastosowanie w tajemniczych czarodziejskich obrzędach.

Elementem czarów – także miłosnych – był koper. Wzmianki o jego mocy znajdziemy w zapiskach pozostawionych przez Egipcjan. Podobnie kolendra – działa jak afrodyzjak. Nic więc dziwnego, że jest składnikiem wielu potraw tzw. kuchni erotycznej. Przed wiekami za pomocą kolendry wywoływano miłość. Jej nasiona ucierano w moździerzu, wypowiadając przy tym specjalne zaklęcia. Była chętnie używanym ziołem przez zielarzy i wróżbitów.

Wystarczy, że użyjesz jej w kuchni, dodając do zup czy sosów, a jej zapach wypełni cały dom. Nie zapomnij o czarach, które dodadzą mocy twojej potrawie. Np. podczas gotowania wyobrażaj sobie, jak wspaniale działa na twojego faceta… Majeranek w czasach starożytnych kojarzony był z powodzeniem w miłości. Grecy palili go rytualnie na cześć bogini Afrodyty. Należy do ziół, które pachną i smakują wyjątkowo intensywnie, nic więc dziwnego, że także dzisiaj uchodzi za afrodyzjak.

W magii miłosnej używa się go do eliksirów mających wywołać pożar zmysłów. Równie skutecznie zadziała, jeśli doprawisz nim jego ulubioną potrawę. Dodany do wina zamieni je w napój miłosny. Melisa zaś przywraca witalność, młodość, energię i radość życia – przynosi również ulgę po stracie kochanka.

A co do gry wstępnej? Które zioła sprzyjają pieszczotom i przedłużą zabawę w łóżku? W „Kamasutrze” jako najskuteczniejszy opisany jest aromat drzewa sandałowego. Szczególnie pobudzająco na facetów działa natomiast zapach różydamasceńskiej. Kleopatra uwiodła przecież Antoniusza, wyściełając łoże płatkami róż.

Wyczaruj sobie zmysłowe perfumy

• ­­Kwiatowo-orientalne: kuszą, uwodzą i dodają miłości odrobiny „pieprzu”

Przed pójściem do łóżka skrop nimi skórę, ale też pościel i poduszkę. Potrzebne będą: 2 łyżki stołowe oleju jojoba, lub innego jadalnego, 2 krople olejku neroli, 8 kropli olejku jaśminowego, 12 kropli olejku geranium, 8 kropli olejku ylang-ylang, 4 krople olejku paczuli. Do naczynia wlej olej jojoba. Powoli, kropla po kropli, dodawaj i dokładnie mieszaj pozostałe składniki. Możesz nieco zmienić proporcje olejków, wedle uznania, przy czym pamiętaj, że to, co nadaje tej mieszance kwiatowy charakter, to geranium; uważaj z paczulą, bo jedna kropla za dużo może zdominować i przytłoczyć całe perfumy. Przelej mieszankę do wysterylizowanej butelki z ciemnego szkła i przechowuj w chłodnym miejscu. Przed użyciem porządnie wstrząśnij.

• Cytrusowo-zielone: świeże, radosne nuty mają moc odmładzającą

Sprawiają, że faceci odbierają nas jako szczuplejsze i bardziej energiczne! Potrzebne będą: 5 łyżeczek niearomatyzowanej 80% wódki, pół łyżeczki wody destylowanej, 15 kropli olejku cytrynowego, 10 kropli olejku bergamotki, 10 kropli olejku neroli (gorzka pomarańcza), 5 kropli olejku grejpfrutowego, 5 kropli olejku trawy cytrynowej, 2 krople olejku drzewa cedrowego. Umieść składniki w sparzonej wrzątkiem buteleczce z ciemnego szkła. Dobrze je ze sobą wymieszaj, potrząsając. Odstaw w ciemne, chłodne miejsce na 2-3 tygodnie, żeby dojrzały. Przed użyciem wstrząśnij butelką.


Elżbieta Mikołajewska
fot.: Wikipedia, shutterstock.com