Strona 1 z 2
Jaką masz piękną cerę! – Pomidor! Teraz tak będziesz odpowiadać na komplementy facetów. Gramy w pomidora, ale też w ziemniaki, marchew czy fasolę. Bo wszystkie te warzywa działają jak kosmetyki.
Kupując warzywa na straganie, szukasz tych najdorodniejszych, najświeższych, by potem przyrządzić z nich pyszną sałatkę, ugotować pożywną zupę, zrobić surówkę. I bardzo dobrze! Dietetycy nie bez powodu powtarzają: jedzmy jak najwięcej warzyw. Są bezcennym dla zdrowia źródłem witamin, składników mineralnych, błonnika.
Jednak warto wiedzieć, że niektóre warzywa, zamiast łakomie wepchnąć do ust, warto położyć na twarzy. Nawet te najbardziej przyziemne, jak... ziemniak, są stworzone do wyższych celów – pomagają dbać o urodę! Warzywne maseczki, toniki, pilingi działają na skórę jak najlepsze kosmetyki z drogerii, ale w przeciwieństwie do nich są naturalne i możesz je kupić dosłownie za grosze.
Apetyt na piękno
Rano spoglądasz w lustro i... nie jest dobrze. Skóra niemal z dnia na dzień traci jędrność. „Z dawnej brzoskwinki niedługo zostanie jedynie wyżłobiona pestka” – myślisz z przerażeniem. Na czole przybyło (o dziwo, na urlopie!) kilka „myślących zmarszczek”, a wokół ust dla odmiany zaznaczyła się bruzda klauna. Tylko że tobie raczej nie jest do śmiechu. Do południa zastanawiasz się, jaka maseczka mogłaby poprawić kondycję skóry i czy inwestycja w superkosmetyk nie zrujnuje domowego budżetu... Stop! Przestań się stresować i spokojnie zajmij się obiadem.
reklama
Do drugiego dania podajesz ziemniaki? Jesteś uratowana! Odłóż jeden kartofelek na maseczkę regenerująco-wygładzającą. Twój mąż wymarzył sobie na obiad fasolkę po bretońsku? Proszę bardzo, ale kilka ugotowanych nasion utrzyj na papkę. Na skórę działają jak lifting i na pewno lżej ci będzie na sercu niż jemu na żołądku. Równie dobrze w codziennej pielęgnacji sprawdzą się pomidory, ogórki, marchewka. Nie musisz trzymać ich w lodówce na zapas – najlepiej działają, gdy są dopiero co przygotowane, apetyczne, soczyste, pełne witamin i minerałów. Poza tym codziennie możesz eksperymentować i przyrządzać coś nowego – dziś maseczkę na szyję i dekolt, jutro tonik do przemywania twarzy albo oczyszczający piling. Wykorzystuj to, co ci smakuje, i co zawsze masz pod ręką.
Pomidor – pogromca zaskórników Do naszego kraju dotarł wraz z włoszczyzną z dworu królowej Bony. Jest smakołykiem, ozdobą stołu i prawdziwą bombą witaminową. Znajdziesz w nim witaminy C, A, PP, B1, B2 oraz cenny antyutleniacz – likopen. Nałożony bezpośrednio na skórę pomidor działa odświeżająco, wygładzająco i ściągająco. Dzięki właściwościom antybakteryjnym najlepiej nadaje się do cery tłustej i mieszanej.
MASECZKA OCZYSZCZAJĄCA
Średniej wielkości pomidor sparz wrzątkiem i obierz ze skórki. Miąższ rozgnieć i dodaj do niego 2 łyżki zmielonych migdałów. Dokładnie zmieszaj składniki. Nakładaj na skórę twarzy, omijając okolice oczu i ust.
PILING Z SOKU POMIDORA
Z pomidora wyciśnij sok i posmaruj nim skórę twarzy, wyłączając partie wokół oczu i usta. Po 30 minutach zmyj letnią wodą. Cera będzie gładsza i pozbawiona połysku.Liftingujace ziemniaki Niepozorny ziemniak jest najlepszym przykładem tego, że... pozory mylą! To skromne warzywo ma bardzo wysokie notowania u dietetyków – jako produkt zasadotwórczy, równoważy szkodliwe działanie kwasów w organizmie. Nałożony na twarz w formie maski spłyci zmarszczki, świetnie odżywi i uelastyczni cerę, dostarczając jej witamin: C, PP oraz tych z grupy A i B. Co z tego, że sam niewyględny, skoro może z powodzeniem poprawić twój wygląd!
KOMPRES NA KURZE ŁAPKI
2 małe ziemniaki umyj, obierz i utrzyj na tarce o drobnych oczkach. Lekko odsączoną papkę zawiń w gazę i połóż na powieki na 15 minut. Wygładzi zmarszczki wokół oczu i przywróci blask spojrzeniu.
MASECZKA WYGŁADZAJĄCA
Umyj dokładnie i ugotuj ziemniak. Rozgnieć go na gładką masę i zmieszaj z 2 łyżkami oliwy z oliwek. Nałóż równomiernie na oczyszczoną skórę twarzy. Po zmyciu cera będzie jak nowa!
dla zalogowanych użytkowników serwisu.