Walizka dobrze spakowana

Prawdziwej damie towarzyszy w podróży tłumek tragarzy, objuczonych kuframi, walizkami i pudłami na kapelusze. Kobiety zdane same na siebie muszą ograniczyć się do góra dwóch toreb. Jak to zrobić, a przy tym je zamknąć?

Na początek uzbrój się w cierpliwość i podejdź do zadania z głową (jak do doświadczenia naukowego). To szaleństwo da się ogarnąć. Wystarczy, że pakując urlopowy ekwipunek, weźmiesz pod uwagę rodzaj wypoczynku i środek transportu. Co innego zabierzesz przecież do lasu, co innego do hotelu all inclusive. Nie targaj do pociągu pięciu walizek, dwóch toreb, plecaczka, torebki i trzech siatek z tym wszystkim, co się jeszcze nie zmieściło, a na pewno będzie potrzebne. Jeśli jedziesz samochodem, i tu trzeba mieć jakieś granice, żeby nie wyglądać jak zagubiony element cygańskiego taboru.

Klucz do sukcesu
W zależności od usposobienia wrzucamy do walizki stertę ciuchów, butów, ręczników, kosmetyków i co ci tam jeszcze podleci pod rękę lub stworzymy niemal naukowy system, czyli najlepszą na świecie Listę Przedmiotów Potrzebnych Na Wyjazd („lista najlepsza” zawiera opcje, grupy i podgrupy dostosowane do różnych rodzajów wyjazdów – raz dobrze zrobiona będzie ci służyć przez długie lata).

Możesz też zastosować technikę mieszaną, najskuteczniejszą i najbardziej rozsądną: przygotować wstępną listę rzeczy do zabrania, pogrupować je, przyjrzeć się krytycznym okiem, czy to wszystko ma sens, i dopiero wtedy wkładać do toreb (pamiętając jednocześnie, co jest w której torbie, bo przewracanie wszystkich bagaży w poszukiwaniu pary skarpetek, które gdzieś tu na pewno są, może na starcie spaskudzić ci wytęsknione wakacje).

Lista jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Szczególnie, jeśli musisz spakować siebie, całą rodzinę, w tym trójkę dzieci, kota, rybki oraz psa. W internecie są programy, które ci to ułatwią. Wpisujesz miejsce, datę, rodzaj wycieczki i aktywności, typ transportu i noclegu, i wyskakuje gotowa lista niezbędnych akcesoriów. Komputer wypyta cię nawet o twoje choroby, o to, czy nosisz okulary i jak duży bagaż chcesz zabrać. A jeśli jedziesz pod namiot, przypomni o zabraniu sznura i spinaczy do suszenia bielizny (niestety, program jest po angielsku; https://upl.codeq.info/).

Jeśli wybierasz się w rejon, w którym nigdy nie byłaś, albo masz zamiar spędzać czas w inny niż dotychczas sposób (na przykład na kajakach, pod namiotem), popytaj wśród znajomych, poszukaj na forach podróżniczych, co będzie najpotrzebniejsze, a czego brać nie musisz. Moja koleżanka zabrała na zlot motocyklowy zwiewną sukienkę i papiloty. Te ostatnie mimo rechotu harleyowców niezłomnie kręciła na włosach, czym wzbudziła ich respekt – za odwagę bycia sobą. Od nadmiaru głowa nie boli. Gorzej, gdy pogoda wykręci numer tuż po tym, jak lekką ręką odrzuciłaś sztormiak i kalosze.

Szykując się na mój pierwszy w życiu spływ kajakowy, słuchałam rad stałych uczestników takich wypraw. Myślałam, że ze mnie żartują, gdy mówili o jakichś workach na śmieci (koniecznie dużych, z najgrubszej folii), w których siada się podczas opadów. Byłam podejrzliwa do pierwszego deszczu. Tylko w okropnym czarnym worze można było pozostać suchym.

Strój na plażę i imprezę
Z pewnością badania potwierdzą u niektórych osób uszkodzenie genu odpowiedzialnego za rozsądne pakowanie. Być może należysz właśnie do tej grupy. Po czym to poznać? Choćbyś nie wiadomo jak się starała, i tak twój bagaż będzie cięższy, niż przewidują przepisy ruchu lotniczego. Jeśli podróżujesz samolotem, przemyśl każdą wkładaną do walizki rzecz – lepiej kupić drugie opakowanie środka owadobójczego na miejscu, niż płacić za nadbagaż (za tę kwotę mogłabyś wejść w posiadanie co najmniej 200 offów). Nie pakuj się na ostatnią chwilę. Nie ma nic gorszego niż sięgnięcie pewną ręką po ulubioną sukienkę, która nie wiadomo skąd ma wielką plamę po soku albo oderwane ramiączko.

Wszystkie ubrania, które planujesz zabrać, rozłóż na łóżku albo podłodze (nie mieszczą się? – przemyśl jeszcze raz swój ekwipunek) i zrób z nich zestawy. Wybieraj rzeczy, które możesz nosić w różnych kombinacjach: bluzkę, która pasuje i do spodni, i do spódnicy, szeroką spódnicę maksi, która podciągnięta pod dekolt i spięta paskiem w talii będzie sukienką, spodnie z odpinanymi nogawkami. Jednoczęściowy kostium kąpielowy spełni rolę seksownego wieczorowego topu. Kompletuj stroje w pasujących do siebie kolorach, dzięki temu będziesz mogła je swobodnie miksować.

W miejscu o „ograniczonym dostępie do cywilizacji” (czytaj: małe szanse na pranie) najlepiej się sprawdzą ciemne rzeczy. I nie przejmuj się, jeśli magazyny o modzie nie wspominają w tym sezonie o brązach czy khaki...

Piękna bez zalotki
Kosmetyki są sprawą pierwszej wagi (słowo „waga” jest tu, niestety, kluczowe) i nikt nie będzie z tym dyskutował. Ale jeśli twoja  kosmetyczka zbliży się rozmiarem do walizki, włącz czujność. Lakier z brokatem  albo zalotka do rzęs nie są niezbędne w bieszczadzkim schronisku. Kompletując kosmetyki na wyjazd, wybieraj opakowania kompaktowe albo przelej szampon czy żel do mniejszych buteleczek. Dzięki takim prostym zabiegom do zamknięcia walizki nie będzie ci potrzebna cała rodzina.

Być może udało ci się dokonać cudu i nie wypełnić walizki do ostatniego milimetra sześciennego. Spróbuj powstrzymać pokusę wsadzenia w to miejsce czegokolwiek. Przyda się na jakiś wystrzałowy wakacyjny zakup. I nie zważaj na wredne komentarze członków rodziny, którzy zamiast pomóc, szydzą z twoich wysiłków upchnięcia całego dobytku w dwóch walizkach. W końcu się uda. Nawet jeśli kilka rzeczy będziesz musiała zostawić w domu. Zobaczysz, że świetnie sobie bez nich poradzisz.