Hawajska huna to system religijny, od którego psychologia wiele sobie pożyczyła. Według jej wyznawców, to nasz własny umysł tworzy rzeczywistość, w której żyjemy.
W świecie nie ma żadnych ograniczeń. Te, które są, to wytwory naszego własnego umysłu – mówi jedna z zasad huny. Energia podąża za uwagą – mówi inna. Trudno oprzeć się wrażeniu, że te związane ze starożytnym szamańskim systemem religijnym hasła łudząco przypominają slogany reklamujące rozmaite kursy uczące, jak pomóc sobie samemu i jak sprawić, by nasze życie było lepsze: „Naucz się, jak dobrą myślą stwarzać dobrą rzeczywistość”, „Dowiedz się, jak umysłem przyciągnąć to, czego pragniesz”, „Pozytywną afirmacją możesz uzdrowić swoje życie”.
New Age z Polinezji
To podobieństwo nie jest wcale przypadkowe. Psychotechniki tego typu zaczęły się rozwijać w drugiej połowie ubiegłego wieku – szczególnie popularne stały się w latach 60. i 70. – kiedy wzrosło zainteresowanie alternatywnymi i tradycyjnymi (uznawanymi za bardziej naturalne) metodami leczenia – zarówno ciała, jak i ducha. W tamtym okresie w środowiskach akademickich związanych z ruchem hipisowskim modne było przekonanie, że warto wracać do systemów rozwoju duchowego czerpiących z kultur tradycyjnych.
Stąd tak ogromne zainteresowanie buddyzmem, hinduizmem – ale i religiami wywodzącymi się na przykład z Polinezji. Z tego przekonania i zainteresowań parapsychologią, astrologią, ezoteryką i innymi koncepcjami tłumaczenia świata odrzucanymi przez europejski racjonalizm zrodził się alternatywny ruch kulturowy zwany dzisiaj New Age (Nowa Era). Jednym z systemów religijnych, zaliczanych do tego ruchu, jest właśnie hawajska huna. I to do jej zasad nawiązuje większość „magicznych” technik psychologicznych.
Podświadomość pragnie doznania przyjemności, świadomość kontroluje te pragnienia, natomiast nadświadomość jest energią, która pragnie pogodzić KU i LONO. My – jako ludzie – jesteśmy tym, co rodzi się z tych pragnień, a huna ma nas uczyć, w jaki sposób zachować równowagę między nimi.
Lono, Kane i Ku są jednak nie tylko elementami natury człowieka, ale i głównymi bogami hawajskiej mitologii. Kane to bóg nieba, Lono – bóg pomyślnych plonów i dobrobytu, a Ku jest bogiem instynktownych mocy człowieka.
Swoją drogą zadziwiające jest, jak bardzo ten starożytny system metafizyczny przypomina stworzone w XX wieku teorie psychologiczne i filozoficzne. Na przykład psychoanalizę, której twórca Zygmunt Freud mówił o trzech poziomach świadomości człowieka: „Id” związanym z naturalnymi popędami i instynktami, „Ego” – części skoncentrowanej na świadomym postrzeganiu oraz „Superego” mającym kreować wyobrażenie stanu idealnego.
KAHUNA Hawajski szaman. „Ka” w języku rdzennych mieszkańców Hawajów znaczy „strażnik”, huna zaś oznacza tajemnicę. Kahuna jest więc „strażnikiem tajemnicy”. Dla mieszkańców Hawajów kahuna jest uzdrowicielem i doradcą. |
|
ALOHA Tradycyjne powitanie Hawajczyków. Można je przetłumaczyć jako życzenie: „Podzielmy się wibracją miłości”. |
HULA Tradycyjny taniec hawajski. Jego celem jest pobudzenie wewnętrznej energii życiowej tańczącego. |
dla zalogowanych użytkowników serwisu.