Pierwsze spotkanie zaliczamy zwykle we wczesnym dzieciństwie, a często na pierwszym „dorosłym” spacerze. Jej dorodne, sercowate listki przyciągają wzrok, więc maluch wyciąga rączki i... donośny wrzask najlepiej świadczy o tym, że na jego drodze stanęła pokrzywa.
Dlaczego kłuje? I skąd biorą się swędzące, okropne bąble? Otóż cała pokrzywa – i łodyga, i liście – jest porośnięta malutkimi parzącymi włoskami. Dotknięte łamią się, wbijają w skórę i wstrzykują jad. Wszystkiemu winna substancja zawierająca bardzo aktywne kwasy mrówkowy i octowy oraz histaminę i acetylocholinę. To one, a zwłaszcza kwas mrówkowy i histamina, dają się we znaki, jeśli ktoś nieopatrznie chwyci roślinę gołą dłonią. Wiosną parzące właściwości pokrzywy są najmniej dokuczliwe, ale latem wyrośnięte i stwardniałe okazy mogą rzeczywiście dać się we znaki. Kto ich nie pamięta z czasów kolonijnych, ten wiele stracił. Stare legendy mówiły natomiast, że w zetknięciu z pokrzywą nie cierpiały tylko prawdziwe dziewice.
Mimo nieprzystępnej urody od wieków leczono nią wiele chorób. Pomagała zarówno wykształconym medykom, jak i wiejskim znachorom. W starożytności tamowano nią krwotoki, okładano czyraki, arabscy lekarze nasionami z miodem kurowali pacjentów cierpiących na impotencję. Podobno pomagała na paraliż – Rzymianie chłostali nią kończyny nieszczęśników lub nacierali je świeżo zmiażdżonymi liśćmi tak długo, aż wróciło w nich czucie. Tak samo traktowali zawodzącą męskość – dziś trudno sobie wyobrazić doznania towarzyszące tej niezwykłej metodzie leczniczej. Jedno jest pewne, kochanek musiał wielbić swą wybrankę nad życie, żeby zdecydować się na zabieg.
SOK
Zbierz młode pokrzywy i wyciśnij sok w sokowirówce. Doskonale wzmocni wczesną wiosną, poprawi obraz krwi,włosy, cerę. Znany środek na anemię. Kuracja trwa dwa tygodnie. Dziennie pij łyżkę tego specyfiku.
SAŁATKA
Weź 2 garście młodych liści, umyj, osącz i posiekaj. Dodaj siekany szczypior i natkę pietruszki, oprósz solą i pieprzem. Skrop octem balsamicznym, oliwą z oliwek, udekoruj łyżeczką majonezu i ugotowanym na twardo jajkiem (siekanym lub w ćwiartkach).
ZUPA Z POKRZYW
Drobno posiekaną cebulę podduś na maśle, zalej rosołem lub bulionem warzywnym, dodaj drobno pokrojone młode pędy pokrzywy (filiżanka na talerz zupy), zagotuj. Zapraw jajkiem, masłem, dopraw sosem sojowym. Podawaj z grzankami.
PO JAPOŃSKU
Liście pokrzywy zanurzaj w cieście naleśnikowym i smaż na gorącym tłuszczu. Podawaj z sosem sojowym.
NA WŁOSY
Zaparz herbatkę pokrzywową. Płucz nią włosy, jeśli mają skłonności do przetłuszczania.
Joanna Halena
~Zofia Rozwadowski