Kobiety zawsze umiały znaleźć w przyrodzie sojuszników swojego piękna. Nie tylko w roślinach i wodzie. Okładały się pielęgnacyjną glinką, morskim błotem czy ziemią z wulkanów. Sproszkowanym kamieniem malowały oczy i dodawały im blasku.
Korzystały z dobroczynnych wibracji kamieni szlachetnych i praktycznej szorstkości pumeksu. Dziś, gdy kosmetyka zdominowana jest chemią, marketingiem i skomplikowanymi technologiami, coraz chętniej wracamy do wzbogaconej wiedzą dawnej mądrości.
Dla wrażliwców
Jeśli Twoja skóra nieprzyjemnie się ściąga i ma tendencje do łuszczenia się, sięgnij po stary, wypróbowany sposób mycia stosowany przez kobiety z Maroka, które używają ziemi wulkanicznej. Absorbuje ona brud i nadmiar łoju, nie odtłuszcza jednak całkiem skóry, chroniąc w ten sposób przed ściąganiem i pieczeniem. Wypróbuj Lavaerde w proszku firmy Logona (do kupienia w sklepie internetowym www.bionatura.pl) lub gotowe kosmetyki do mycia: Lavaerde z kwiatem lotosu do skóry suchej i Lavaerde z olejkiem paczuli do skóry tłustej.
Mineralny pył
dla zalogowanych użytkowników serwisu.