Świat, jaki każdy człowiek buduje wokół siebie, jest odzwierciedleniem jego wnętrza: myśli, poglądów i przekonań gromadzonych przez całe lata. Nasze życie (a więc i bogactwo) jest w naszych rękach! Wystarczy tylko zmienić do niego nastawienie. Na ogół nie zdajemy sobie sprawy, jakie przekonania na temat pieniędzy wyssaliśmy z mlekiem matki, co wpoiły nam rodzina, szkoła bądź inne autorytety.
Niektórzy sądzą, że za pewne przysługi nie powinni brać pieniędzy, np. od koleżanki czy rodziny... bo "nie wypada", bo "ludziom trzeba pomagać". Wydaje im się, że nie zasługują na wynagrodzenie. Dla innych posiadanie większych kwot wiąże się z zagrożeniem, obawą przed stratą. Przenoszą je na swe dzieci, upominając je np.: "uważaj, żebyś nie zgubił pieniędzy". W ten sposób skutecznie zaszczepiają im lęk przed forsą. A one, będąc "przy kasie" już w dorosłym życiu, czują się niepewnie. Podświadomie starają się więc unikać takich sytuacji.
Pokrewna temu jest niechęć do wydawania pieniędzy podyktowana strachem, że ich zabraknie. Zwłaszcza ci, którzy byli karani w dzieciństwie za rozrzutność, żyją w przekonaniu, że kwoty wydane na siebie są zmarnowane. Odmawiają sobie nawet drobnych przyjemności. Tymczasem przepływ gotówki jest przepływem energii. Ludzie, którzy tego nie zrozumieją, nie będą umieli się wzbogacić. Żeby pieniądze przyszły, najpierw trzeba pozwolić im odejść. I - co ważne - dobrowolnie, z radością w sercu!
W ciągłym narzekaniu na pracę - że ciężka, nudna i nie daje radości - skrywa się niechęć do zarabiania. Towarzyszy jej przekonanie, że praca, którą wykonuje się z przyjemnością, pieniędzy dać nie może. Osobie z takim przeświadczeniem nie uda się znaleźć satysfakcjonującego i dobrze płatnego zajęcia. Nawet gdy się jej przytrafi, to nie na długo. Rezygnując z jakiegoś powodu z intratnej posady udowadnia samemu sobie, że "na pieniądze trzeba ciężko pracować".
Ubóstwo - cnotą?
W wielu rodzinach, które żyją biednie, powszechny jest kult ubóstwa. Zasadę "biednie, ale szczęśliwie" wspiera się argumentacją, że pieniądze szczęścia nie dają, a wręcz przeciwnie - przynoszą same kłopoty. Ludzie wychowani w takiej atmosferze nie skorzystają z szansy zarobku nawet, jeśli sama im wejdzie w ręce. Osoby szczególnie religijne upatrują w ubóstwie drogi do nieba. Życie doczesne traktują jak zło konieczne, a wszystko co dobre, ma być im dane po śmierci.
Są rodziny, w których panuje przeświadczenie, że wszyscy bogaci to cwaniacy i oszuści. Niektórych, w dążeniu do finansowego sukcesu paraliżuje lęk, że będą musieli dzielić się z innymi. Wolą się więc nie bogacić, ale i nie oddawać majątku (fiskusowi, fundacjom, ubogim krewnym).
Jest takie powiedzenie, że jeżeli nie wiadomo, o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze. Są one potężną siłą i sprzyjają manipulacji. Ludzie, którzy jej doświadczyli, boją się energii pieniędzy. Otrzymując prezent węszą podstęp i zastanawiają się, do czego to ich zobowiązuje. Szczególnie częste jest to u osób, którym w dzieciństwie rodzice wypominali jakieś kwoty bądź stawiali warunki "dostaniesz pieniądze, jeśli...". Takie podejście umacnia przekonanie, że pieniądze służą do manipulacji, a otrzymywanie ich nie wychodzi na dobre.
Przygotowując potrawy "pieniężne" zapal zielone świece. Warzywa pokrój w kostkę, a ciasta piecz w kwadratowych foremkach.
Uwaga!
Podczas przygotowania potraw i jedzenia należy stosować wizualizację - tzn. wyobrażać sobie góry pieniędzy i siebie jako osobę bardzo bogatą. Ważne jest, by przedstawiać sobie pożądane sytuacje tak, jakby miały one rzeczywiście miejsce, a nie były tylko marzeniami. Wyobrażaj sobie portfel wypchany pieniędzmi i zasobne konto w banku.
Magia, która ochroni Cię przed biedą
Nasze prababki też znały różne sposoby na to, by żyć w dostatku. Warto je stosować niezależnie od afirmacji. Oto kilka zasad, których przestrzeganie chroni przed biedą.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.