Złowieszcze odliczanie
Po ataku na wieże WTC w Nowym Jorku 11 września 2001 roku Michael Dorsin, poruszony zapowiedzią także tego faktu w Biblii oraz obecnością złowieszczych prognoz na najbliższy czas, napisał drugą książkę: "Kod Biblii II. Odliczanie". Autor pisze w niej między innymi: "W przeddzień zamachu z 11 września rozmawiałem z Białym Domem, chcąc sprawdzić, czy nowy prezydent George Bush otrzymał mój list ostrzegający przed możliwością wybuchu III wojny światowej podczas jego kadencji.
W liście tym, wysłanym na miesiąc przed atakiem arabskich terrorystów na Nowy Jork i Waszyngton, pisałem: "W chwili obecnej Kod Biblii ostrzega, że świat może stanąć w obliczu ostatecznego zagrożenia - nuklearnej wojny światowej, wywołanej przez zdarzenia na Bliskim Wschodzie w okresie pańskiego urzędowania... Nazwiska Bush, Arafat i Sharon są w Biblii zaszyfrowane razem, wspólnie z czasem zagrożenia od dawna przewidywanego przez trzy wielkie religie Zachodu z "końcem dni". Kod Biblii określa niebezpieczeństwo jasno współczesnymi terminami - zwroty "zagłada atomowa" i "wojna światowa" występują w ukrytym tekście Pisma Świętego łącznie z datą 2006 rok."
Okrutna sprawdzalność
W październiku 1998 roku Michael Dorsin przekazał swemu prawnikowi zalakowaną kopertę z zaleceniem, by otworzyć ją dopiero w 2002 roku. W niej umieścił ostrzeżenia na najbliższe lata, które odkrył, zastosowawszy do Biblii wspomniany kod.
Pierwsze proroctwo już się spełniło. Po zamachu na WTC wskaźnik Dow Jones spadł o 684 punkty. Był to największy spadek na giełdach od wielkiego kryzysu z 1929 roku. Czy zagłada jest nieunikniona? Michael Dorsin twierdzi, że Kod Biblii zakłada duże prawdopodobieństwo takich zdarzeń. Są w niej zapisane tylko dwie możliwości: pokój albo totalna zagłada. Z tego właśnie powodu autor śle alarmujące pisma do przywódców współczesnego świata. Bo tylko oni mogą ocalić ludzkość, nie dopuszczając do wojen. Jeszcze nie jest za późno, chociaż odliczanie już się zaczęło. Rok 2006 tuż, tuż.
Opracowanie na podstawie "Kod Biblii II"
E.R.
CO TO BĘDZIE?
W obliczu zapisków Kodu Biblii wojna w Iraku nabiera całkiem nowego wymiaru. Może się rozwinąć w konflikt o znacznie szerszym zasięgu. Armia amerykańska nie odnosi takich sukcesów, jakich spodziewał się prezydent George Bush. Nie docenił przeciwnika. Różnice między armiami doskonale ujął Osama bin Laden, po ataku na nowojorskie wieże 11 września 2001 roku: "Amerykanie kochają życie i to jest ich słabość. My kochamy śmierć i to jest nasza siła". Zapytaliśmy jasnowidzącą Aidę, jak długo potrwa wojna.
- Na razie nie widzę końca - odpowiedziała. - Do lipca tego roku krzyże z nieba spadać będą. To nie jest prosty konflikt. Jego zakończenie to duża niewiadoma. Mam także przesłanie: mędrcy tego świata mogą to zatrzymać. Miejmy nadzieję, że to nie przyszłość zmieni ludzi, tylko ludzie zmienią przyszłość. Jakże podobne są jej słowa do tego, co zapisano w Kodzie Biblii: że świat ma tylko dwie możliwości - pokój albo totalną zagładę.
Nasz astrolog, Waldemar Gallos, z horoskopów Iraku i Stanów Zjednoczonych oraz ich przywódców wyczytał, że Saddam Husain, jeśli nie zostanie zgładzony przez swoich, stanie przed międzynarodowym trybunałem, oskarżony o zbrodnie przeciw ludzkości. Działania wojenne potrwają do końca tego roku. Amerykanie pozostają pod wpływem Neptuna w Wodniku, czyli we mgle, iluzji. Dlatego przywódcy nie mają dobrego rozeznania. Stanom los zsyła od jakiegoś czasu przywódców, którzy sieją zamęt - to jest boski plan, by przestały istnieć jako mocarstwo. Powstanie nowy podział świata: mocarstwa na osi północ-południe: Wielka Zjednoczona Europa i Zjednoczone Kraje Arabskie. Czy to lepsza perspektywa. To wie tylko Pan Bóg.
dla zalogowanych użytkowników serwisu.