★ Który kamień będzie najlepszy dla mojej skorpionicy?
Skorpionce powinna przypaść do gustu rubinowa kolia. Rubin sprzyja wielkiej miłości i namiętności, pasuje więc do jej temperamentu. A dodatkowo uchroni przed złymi snami. Dobrym wyborem będą też turmaliny – czerwone ułatwią wędrowanie drogą rozwoju duchowego, a czarne pomogą się uwolnić od negatywnych energii.
Jeśli twoja Skorpionica ma skromniejsze upodobania, możesz pomyśleć o malachitach. Przy okazji sam na tym skorzystasz, bo pomogą jej walczyć ze złymi nawykami, a przede wszystkim uczynią ją bardziej otwartą i wyrozumiałą. Jeśli zaborczość Skorpionicy nie daje ci żyć, to ofiaruj swojej pani krwawniki (zwane też hematytami). Z kolei czerwony koralowiec pozwoli ci dyskretnie czuwać nad jej stanem zdrowia. Zblednie natychmiast, jeśli tylko właścicielka popadnie w jakieś zdrowotne tarapaty.
★ Czy przyjmując nazwisko męża, polepszę swój charakter?
Wychodzisz za mąż. Postanowione! Patrzysz na wartość numerologiczną, która już za kilka miesięcy będzie cię opisywać. Nazywasz się Anna Jasej – jeśli zsumujesz cyfry przypisane w numerologii literom tworzące twoje imię i nazwisko, uzyskasz towarzyską 3, którą łatwo jest wykorzystać i która raczej trwoni pieniądze, niż je zarabia. Z tego, co wiem, nie odbiega to od prawdy. Natomiast nazwisko męża „Krowacz” brzmi okropnie, ale jeśli je przyjmiesz, zyskasz numerologiczną jedynkę, odpowiedzialną za zdolności przywódcze i samodyscyplinę, których ci brakuje...
dla zalogowanych użytkowników serwisu.